Nie dostanie 25 tysięcy za wypadek w trakcie Dni Ziemi Strzeleckiej
25 tysięcy złotych domagała się od gminy Strzelce Opolskie kobieta, na którą spadł konar drzewa w czasie ubiegłorocznych Dni Ziemi Strzeleckiej. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich całkowicie oddalił pozew.
W czerwcu ubiegłego roku, w trakcie Dni Ziemi Strzeleckiej, na stojących przy karuzelach ludzi spadł konar drzewa. Ranne zostały trzy osoby, w tym 1,5-roczne dziecko. Sprawę badała policja i prokuratura, powołany został biegły z zakresu dendrologii. Stwierdził on, że drzewo, którego gałąź się złamała, było zdrowe i należycie pielęgnowane więc postępowanie umorzono.
Jedna z poszkodowanych założyła sprawę cywilną o zadośćuczynienie od miasta. Domagała się 25 tysięcy złotych za doznane cierpienie. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich w całości oddalił powództwo uznając, że zdarzenie to było nieszczęśliwym wypadkiem, za który właściciel parku, czyli gmina, nie może ponosić odpowiedzialności. Jednocześnie sąd odstąpił od obciążenia kobiety kosztami sądowymi.
Po tym wypadku, władze miejskie zadecydowały, że Dni Ziemi Strzeleckiej będą rejestrowane jako impreza masowa. Wcześniej przekonywano, że nie ma takiej potrzeby.
Jedna z poszkodowanych założyła sprawę cywilną o zadośćuczynienie od miasta. Domagała się 25 tysięcy złotych za doznane cierpienie. Dzisiaj Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich w całości oddalił powództwo uznając, że zdarzenie to było nieszczęśliwym wypadkiem, za który właściciel parku, czyli gmina, nie może ponosić odpowiedzialności. Jednocześnie sąd odstąpił od obciążenia kobiety kosztami sądowymi.
Po tym wypadku, władze miejskie zadecydowały, że Dni Ziemi Strzeleckiej będą rejestrowane jako impreza masowa. Wcześniej przekonywano, że nie ma takiej potrzeby.