- Nietoperze mają u nas dobre warunku bytowania. Z projektu będzie mogła skorzystać też młodzież - mówi wicestarosta namysłowski Konrad Gęsiarz. - Jest to coś nowego w województwie. Troszkę się z nas podśmiewano na początku. To projekt bardzo ciekawy, bardzo rozwojowy. Będziemy prowadzić warsztaty w kierunku poznania życia nietoperzy. One radzą sobie w mieście i są bardzo pomocne w tępieniu komarów. Stwierdzono, że podczas jednej nocy jeden nietoperz potrafi zjeść nawet 1,5 tysiąca komarów.

Przeprowadzono już przetargi i wybrano wykonawców. Inwestycja ma zostać zrealizowana do września przyszłego roku.

- Chcemy zapewnić tym ssakom jak najlepsze warunki bytowania - dodaje Artur Masiowski, dyrektor administracyjny szpitala w Namysłowie. - Myślimy, że połączenie bioróżnorodności z tym, co jest potrzebne - bo przypomnimy, że szpital pracuje, leczy ludzi - było takie, żeby nietoperze się od nas nie wyprowadziły. Będziemy chcieli ułatwić życie nietoperzy, nie pogarszając tego, co robimy podstawowo, czyli leczenia pacjentów.

Projekt jest współfinansowany z pieniędzy Regionalnego Programy Operacyjnego województwa opolskiego. Cały koszt inwestycji wynosi prawie 3 mln złotych. Na terenie szpitala namysłowskiego bytują cztery gatunki nietoperzy wśród nich miotis miotis, czyli nocek duży, chroniony dyrektywami unijnymi.