W Brzegu zaginął Józef Dubiel. W akcji poszukiwawczej pomagają psy i łodzie motorowe
Brzescy policjanci od kilku dni poszukują Józefa Dubiela. Mężczyzna po raz ostatni widziany był 9. października w miejscu zamieszkania. Od tamtej pory nie nawiązał żadnego kontaktu z rodziną. Dziś do akcji poszukiwawczej wkroczyły wyszkolone psy, które patrolują miasto w okolicach ulicy Szkolnej i Trzech Kotwic. Na Odrze z kolei strażacy za pomocą łodzi przeszukują brzeski odcinek rzeki. Policja prosi o pomoc.
- Zaginiony mężczyzna ma około 170 cm wzrostu i jest krępej budowy ciała - mówi Patrycja Kaszuba, rzecznik brzeskiej policji.
- Waży około 80 kg, włosy ma krótkie, szpakowate. Znakiem szczególnym są blizny po przebytej w dzieciństwie ospie. Ubrany był w jeansowe spodnie koloru niebieskiego, buty pełne i brązową kurtkę do pasa – dodaje Kaszuba.
Osoby posiadające jakiekolwiek informacje o miejscu pobytu zaginionego, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z funkcjonariuszami z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
- Waży około 80 kg, włosy ma krótkie, szpakowate. Znakiem szczególnym są blizny po przebytej w dzieciństwie ospie. Ubrany był w jeansowe spodnie koloru niebieskiego, buty pełne i brązową kurtkę do pasa – dodaje Kaszuba.
Osoby posiadające jakiekolwiek informacje o miejscu pobytu zaginionego, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z funkcjonariuszami z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.