Poseł Janusz Sanocki o prezydenckich projektach ustaw o SN oraz KRS
- Chodzi o prawdziwą reformę w interesie obywateli i widać, że prezydent przeanalizował część także naszych propozycji, ocenił w Loży Radiowej Janusz Sanocki poseł niezrzeszony z Nysy, pytany o proponowane przez Andrzeja Dudę zmiany w ustawach o SN i KRS. Poza wprowadzeniem tzw. skargi nadzwyczajnej prezydent zaproponował powołanie Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym oraz wybór członków Krajowej Rady Sądownictwa w Sejmie większością 3/5 głosów lub - w razie niepowodzenia - przez prezydenta, co budzi wątpliwości co do zgodności z Konstytucją RP.
Prezydent Andrzej Duda zaproponował m.in. wprowadzenie do SN tzw. czynnika społecznego w postaci ławników oraz wprowadzenie skargi nadzwyczajnej, czyli możliwość odwołania się od każdego prawomocnego orzeczenia np. przez rzeczników i parlamentarzystów.
- Dobry pomysł, pod warunkiem, że będą ją mogli wnosić również np. rzecznik praw obywatelskich, czy grupa posłów, co postulowaliśmy w ramach tego frontu walki o naprawę sądów - przypomniał na antenie Radia Opole Janusz Sanocki.
Skarga nadzwyczajna ma być nowym środkiem odwoławczym przysługującym każdemu obywatelowi od każdego prawomocnego orzeczenia sądu.
Skargi ma rozpatrywać Sąd Najwyższy.
Prawo do wniesienia skargi ma również przysługiwać Prokuratorowi Generalnemu, Rzecznikowi Praw Obywatelskich, Rzecznikowi Praw Dziecka, Rzecznikowi Praw Pacjenta oraz 20 senatorom i 30 posłom za pośrednictwem marszałków Sejmu i Senatu.
W opinii posła Sanockiego konsultacje ws. zmian w sądownictwie powinny być bardzo szerokie z różnymi środowiskami, czego zabrakło, choć dobrze się stało, że część proponowanych przez PiS zmian w sądownictwie przez głowę państwa została zablokowana.
Zdaniem posła Sanockiego funkcja sędziego ma szczególny charakter i wymaga ogromnego zaufania społecznego.
- Sędzia to nie jest zawód, którego można się wyuczyć, to jest funkcja publiczna, pełnienie władzy publicznej - argumentował parlamentarzysta.
- To powinna być dobrze płatna korona zawodów, gdzie człowiek ma odpowiedni staż, kwalifikacje, ale gdzie jest również oceniany pod względem etycznym i osobowościowym - uzasadniał na antenie RO Janusz Sanocki.
Janusz Sanocki twierdzi, że sędziów SN nie powinien wybierać autonomicznie prokurator generalny, a np. wybierane przez ludzi Wojewódzkie Rady Sądownictwa, które proponowałyby konkretne osoby na sędziów do KRS, oczywiście do późniejszej akceptacji bądź odrzucenia przez prezydenta.
Poza skargą nadzwyczajną prezydent Andrzej Duda zaproponował powołanie Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym, oraz wybór członków Krajowej Rady Sądownictwa w Sejmie większością 3/5 głosów lub w razie niepowodzenia przez prezydenta.
W przypadku drugiego rozwiązania pojawiły się wątpliwości co do jego konstytucyjności, dlatego prezydent przygotował również odpowiedni projekt zmiany konstytucji, o czym jeszcze dziś o godzinie 16. chce porozmawiać z przedstawicielami klubów parlamentarnych.
Andrzej Duda zapowiedział, że jeżeli uzyska zgodę klubów parlamentarnych na takie rozwiązanie, to skieruje projekt zmiany konstytucji do Sejmu.
- Dobry pomysł, pod warunkiem, że będą ją mogli wnosić również np. rzecznik praw obywatelskich, czy grupa posłów, co postulowaliśmy w ramach tego frontu walki o naprawę sądów - przypomniał na antenie Radia Opole Janusz Sanocki.
Skarga nadzwyczajna ma być nowym środkiem odwoławczym przysługującym każdemu obywatelowi od każdego prawomocnego orzeczenia sądu.
Skargi ma rozpatrywać Sąd Najwyższy.
Prawo do wniesienia skargi ma również przysługiwać Prokuratorowi Generalnemu, Rzecznikowi Praw Obywatelskich, Rzecznikowi Praw Dziecka, Rzecznikowi Praw Pacjenta oraz 20 senatorom i 30 posłom za pośrednictwem marszałków Sejmu i Senatu.
W opinii posła Sanockiego konsultacje ws. zmian w sądownictwie powinny być bardzo szerokie z różnymi środowiskami, czego zabrakło, choć dobrze się stało, że część proponowanych przez PiS zmian w sądownictwie przez głowę państwa została zablokowana.
Zdaniem posła Sanockiego funkcja sędziego ma szczególny charakter i wymaga ogromnego zaufania społecznego.
- Sędzia to nie jest zawód, którego można się wyuczyć, to jest funkcja publiczna, pełnienie władzy publicznej - argumentował parlamentarzysta.
- To powinna być dobrze płatna korona zawodów, gdzie człowiek ma odpowiedni staż, kwalifikacje, ale gdzie jest również oceniany pod względem etycznym i osobowościowym - uzasadniał na antenie RO Janusz Sanocki.
Janusz Sanocki twierdzi, że sędziów SN nie powinien wybierać autonomicznie prokurator generalny, a np. wybierane przez ludzi Wojewódzkie Rady Sądownictwa, które proponowałyby konkretne osoby na sędziów do KRS, oczywiście do późniejszej akceptacji bądź odrzucenia przez prezydenta.
Poza skargą nadzwyczajną prezydent Andrzej Duda zaproponował powołanie Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym, oraz wybór członków Krajowej Rady Sądownictwa w Sejmie większością 3/5 głosów lub w razie niepowodzenia przez prezydenta.
W przypadku drugiego rozwiązania pojawiły się wątpliwości co do jego konstytucyjności, dlatego prezydent przygotował również odpowiedni projekt zmiany konstytucji, o czym jeszcze dziś o godzinie 16. chce porozmawiać z przedstawicielami klubów parlamentarnych.
Andrzej Duda zapowiedział, że jeżeli uzyska zgodę klubów parlamentarnych na takie rozwiązanie, to skieruje projekt zmiany konstytucji do Sejmu.