Zbadają, czy remont byczyńskiego rynku jest przyczyną usychania zabytkowej lipy
Radni z Byczyny interweniują w sprawie pogarszającego się stanu 150-letniej lipy.
Rada miejska zleciła komisji rewizyjnej zbadanie, czy remont byczyńskiego rynku przyczynił się do usychania tego pomnika przyrody. O zajęcie się sprawą zabytkowego drzewa wnioskowało Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Byczyny.
- Najprawdopodobniej przyczyną wysychania lipy jest technologia wykorzystana przy remoncie rynku. Bruk został zabetonowany, a drzewo ma ograniczony dostęp do wody - wyjaśnia Adam Radom, przewodniczący rady miejskiej w Byczynie. - Już w roku ubiegłym wykazywała ona stan chorobowy, w związku z tym były prowadzone różne badania, strażacy podlewali tę lipę, aby utrzymać ją przy życiu – dodaje.
Komisja rewizyjna ma także skontrolować działanie urzędników w sprawie lipy.
- Najprawdopodobniej przyczyną wysychania lipy jest technologia wykorzystana przy remoncie rynku. Bruk został zabetonowany, a drzewo ma ograniczony dostęp do wody - wyjaśnia Adam Radom, przewodniczący rady miejskiej w Byczynie. - Już w roku ubiegłym wykazywała ona stan chorobowy, w związku z tym były prowadzone różne badania, strażacy podlewali tę lipę, aby utrzymać ją przy życiu – dodaje.
Komisja rewizyjna ma także skontrolować działanie urzędników w sprawie lipy.