Mszy świętej dziękczynnej za posługę opolskiego kapłana przewodniczył ordynariusz diecezji bp Andrzej Czaja, a koncelebrowali ją biskupi pomocniczy oraz opolscy kapłani.

- Pełni bólu, ale też wiary w Boga przybyliśmy w duchu przyjaźni, z nadzieją w sercu i z potrzeby serca, aby otoczyć księdza Krzysztofa swoją miłością i modlitwą - powiedział w słowie wstępnym ordynariusz diecezji. - To piękne świadectwo i wielkie dobro. Bardzo wam wszystkim dziękuję. Módlmy się, w duchu wielkiej ufności, do Boga za zaginionego księdza Krzysztofa. Dziękujmy za niego Bogu - za jego życie, myśl, świadectwo i posługę, i powierzajmy jego los, jego życie boskiej opatrzności, bożemu miłosierdziu. Prośmy też o łaskę odnalezienia go - apelował.

- Trudno się dziwić, że boli nas tajemnicze zniknięcie księdza Krzysztofa, boli nas też wielka bezradność wobec całej sytuacji - mówił w swojej homilii biskup opolski. Zachęcał także do wgłębiania się w naukę, jaką głosił zaginiony kapłan. - Możemy go z sobą zabrać na ścieżki życia, zaprosić na nie, sięgając do jego wypowiedzi, konferencji, artykułów i wywiadów. Znajdziemy w nich cenne sugestie nawet na takie chwile bezradności jak ta obecna, którą przeżywamy w związku z jego zaginięciem - dodał bp Andrzej Czaja.

Na portalach społecznościowych umieszczane są cytaty z hasztagiem #OdGrzywocza. Przypomnijmy, że mimo zakrojonej na szeroką skalę akcji ratunkowej nie udało się odnaleźć księdza Krzysztofa Grzywocza. Przed tygodniem (23 sierpnia) został on oficjalnie uznany za osobę zaginioną.