Strasburg zajmie się sprawą Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej
Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpatrzy skargę pozostającego w likwidacji Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej.
Przypomnijmy, polskie organy nakazały rozwiązanie stowarzyszenia, a po wyczerpaniu odwoławczej drogi prawnej w kraju, w marcu działacze zwrócili się do Strasburga. Pisemne potwierdzenie przyjęcia skargi dotarło wczoraj do mecenasa reprezentującego SONŚ.
- Przyjęliśmy tę informację z ogromną ulgą, bo to dowód na poważne potraktowanie skargi - mówi Piotr Długosz, prezes stowarzyszenia. - Skarga spełnia wszystkie normy, skoro zostanie rozpatrzona. Wiążemy z tym duże nadzieje, ponieważ naszym zdaniem, w świetle obowiązującego prawa, państwo polskie nie powinno odmawiać rejestracji Stowarzyszeniu Osób Narodowości Śląskiej, czy innym organizacjom z nazwami „narodowość śląska”.
Przypomnijmy - na naszej antenie Długosz zapowiedział, że likwidacja stowarzyszenia zakończy się w październiku. Jak dodaje - zdaje sobie sprawę, że rozpatrzenie skargi w Strasburgu potrwa co najmniej 2 lub 3 lata, ale w razie korzystnego rozstrzygnięcia SONŚ zostanie odtworzone i będzie działać dalej.
- Przyjęliśmy tę informację z ogromną ulgą, bo to dowód na poważne potraktowanie skargi - mówi Piotr Długosz, prezes stowarzyszenia. - Skarga spełnia wszystkie normy, skoro zostanie rozpatrzona. Wiążemy z tym duże nadzieje, ponieważ naszym zdaniem, w świetle obowiązującego prawa, państwo polskie nie powinno odmawiać rejestracji Stowarzyszeniu Osób Narodowości Śląskiej, czy innym organizacjom z nazwami „narodowość śląska”.
Przypomnijmy - na naszej antenie Długosz zapowiedział, że likwidacja stowarzyszenia zakończy się w październiku. Jak dodaje - zdaje sobie sprawę, że rozpatrzenie skargi w Strasburgu potrwa co najmniej 2 lub 3 lata, ale w razie korzystnego rozstrzygnięcia SONŚ zostanie odtworzone i będzie działać dalej.