Domaszkowice wypromują wieś dynią. Gospodynie szukają przepisów
Okazała, pomarańczowa dynia będzie wyróżnikiem podnyskich Domaszkowic. Tak zdecydowała sołtys Edyta Wąs z tamtejszymi gospodyniami, które zazdroszczą pobliskim miejscowościom festynów pod gruszą, słonecznikiem czy święta pieroga.
- Te wsie robią się teraz takie tematyczne – Kępnica promuje się słonecznikiem, Hajduki Nyskie gruszą, Niwnica młynami. A Domaszkowice będą miały swoja dynię. Dlaczego dynia? Bo pomyślałam sobie oczywiście „po kucharsku”, że z dyni można zrobić wszystko – i na słodko i wytrawnie i upiec ciasto, i zrobić zakąskę. Także można wykonać przepiękne dekoracje, przeprowadzić konkurs plastyczny czy konkurs na największą dynię. Mamy zarezerwowane już pieniądze i pozyskanego fajnego sponsora na rodzinny festyn pod znakiem dyni – taki z rozmachem. No i nie wiadomo, co będzie za parę lat. Może goście z Polski będą planować urlopy, żeby przyjechać do nas na te dynię po domaszkowicku? - tłumaczy Edyta Wąs.
Gospodynie z Domaszkowic już szukają dyniowych przepisów, a tamtejsze koło często zajmuje pierwsze miejsca w konkursach kulinarnych. Zna ich wiele także sołtys Domaszkowic, która prowadzi kuchnię w parafialnym domu diecezjalnym w Nysie.
Dyniowy festyn jest aktualnie przygotowywany, organizatorzy czekają tylko, aby nieco podrosły dynie.
Gospodynie z Domaszkowic już szukają dyniowych przepisów, a tamtejsze koło często zajmuje pierwsze miejsca w konkursach kulinarnych. Zna ich wiele także sołtys Domaszkowic, która prowadzi kuchnię w parafialnym domu diecezjalnym w Nysie.
Dyniowy festyn jest aktualnie przygotowywany, organizatorzy czekają tylko, aby nieco podrosły dynie.