OSP Radoszowy już nie pojedzie do akcji niebieskim żukiem
OSP Radoszowy w końcu ma nowszy samochód. Wóz strażacki z prawdziwego zdarzenia zastąpił wysłużonego niebieskiego żuka. Mercedes, którym teraz jeżdżą, przyjechał z Lindenfels, niemieckiego miasta partnerskiego.
- W gminie mamy 13 jednostek OSP, systematycznie staramy się je doposażać – mówi Jerzy Treffon, wójt gminy Pawłowiczki. – Strażacy w Radoszowach do tej pory mieli do użytku tylko żuka, który na dodatek był niebieski. Trochę wstyd, żeby tak dobrze działający strażacy jeździli takim pojazdem. Sprowadziliśmy używanego mercedesa, który jest w bardzo dobrym stanie.
Mercedes jest już wprowadzony do podziału bojowego i druhowie z OSP Radoszowy korzystali z niego podczas pierwszych wyjazdów.
Mercedes jest już wprowadzony do podziału bojowego i druhowie z OSP Radoszowy korzystali z niego podczas pierwszych wyjazdów.