Zgoda na przejazd samochodów po nyskiej zaporze już nie w gestii Unii Europejskiej
Wciąż otwarta jest sprawa przejazdu samochodów po nyskiej zaporze, chociaż zmieniły się przepisy. Wcześniej, zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej, dopiero po 5 latach od remontu można się było starać o zgodę na tzw. mały ruch, czyli samochodów osobowych. Teraz reguluje to polskie prawo.
- Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej scedował temat na władze powiatowe, które najpierw muszą podjąć czynności zabezpieczające zaporę jako obiekt infrastruktury krytycznej. Takie są zasady, to warunkuje dalszą zgodą na otwarcie zapory dla samochodów. Rozmawiamy zatem w tej sprawie z RZGW, z marszałkiem i z ministerstwami. Musimy wykazać, że jako powiat właściwie zabezpieczamy zaporę na wypadek otwarcia jej dla ruchu, klasyfikowaną jako obiekt infrastruktury krytycznej - mówi starosta Czesław Biłobran.
Starosta wyjaśnia, że chodzi m.in. o założenie dodatkowych kamer i innych zabezpieczeń przekonujących, że obiekt jest dobrze strzeżony także w sytuacji odbywającego się po nim ruchu samochodowego.
- Nie jest to wszystko proste, powołujemy ekspertów w tej sprawie, będzie konferencja na temat bezpieczeństwa obiektów zaliczanych do infrastruktury krytycznej, musimy udowodnić, że tam może się odbywać ruch samochodowy – mówi Biłobran.
Dodajmy, że wspomniana konferencja jest aktualnie przygotowywana i będzie dotyczyła także zbiorników paczkowskich i otmuchowskiego.
Starosta wyjaśnia, że chodzi m.in. o założenie dodatkowych kamer i innych zabezpieczeń przekonujących, że obiekt jest dobrze strzeżony także w sytuacji odbywającego się po nim ruchu samochodowego.
- Nie jest to wszystko proste, powołujemy ekspertów w tej sprawie, będzie konferencja na temat bezpieczeństwa obiektów zaliczanych do infrastruktury krytycznej, musimy udowodnić, że tam może się odbywać ruch samochodowy – mówi Biłobran.
Dodajmy, że wspomniana konferencja jest aktualnie przygotowywana i będzie dotyczyła także zbiorników paczkowskich i otmuchowskiego.