Ekspresowa sesja powiatu nyskiego. Tematem przebudowa ulicy Piastowskiej
Zaledwie pół godziny trwała sesja powiatowa w Nysie (8.08), zwołana głównie z powodu konieczności przesunięć budżetowych. Starostwo chce w poniedziałek (14.08) ogłosić przetarg na 20 mln zadanie - przebudowę ulicy Piastowskiej. Okazało się, że powiatowa inwestycja wymaga także przebudowy kanalizacji, co jest po stronie gminy. Powiat zatem przekazuje magistratowi wsparcie finansowe.
Początkowo ustalono, że będzie to 800 tys. zł. Po analizie starosta Czesław Biłobran wyliczył, że wystarczy 200 tys. Taką też kwotę, która przejdzie z konta powiatowego na konto gminy, zatwierdzili dzisiaj radni.
- Dowiedziałem się, sprawdziłem w dokumentacji, że ten kolektor ściąga wodę nie tylko z ulicy Piastowskiej, ale z dużego obszaru. Powiedziałem więc burmistrzowi, że nie będę finansował gminnej inwestycji dla połowy miasta. I burmistrz to przyjął – argumentował na sesji starosta Czesław Biłobran.
Wiceburmistrz Piotr Bobak uważa, że „grzechem” byłoby nie zrealizować teraz tej przebudowy w trakcie remontu Piastowskiej, aby później nie rozkopywać odnowionej ulicy.
- Mamy tam rozdzielić kanalizację ogólnospławną na deszczową i sanitarną. Wyliczyliśmy, że do 200 tys. zł otrzymanych z powiatu gmina jeszcze musi dołożyć 300 tys. Niezależnie, spółka gminna AKWA za milion przebuduje wodociąg. Poszukaliśmy i tak najtańszych rozwiązań – mówi wiceburmistrz.
Pozostaje jeszcze podpisanie umowy pomiędzy powiatem i gminą. Starostwu zależy, aby nastąpiło to jeszcze w tym tygodniu, skoro w poniedziałek ma zostać ogłoszony przetarg.
Dodajmy, to właśnie zamiar przebudowy ulicy Piastowskiej przyspieszył oddanie połowy nyskiej obwodnicy, bowiem remont tej miejskiej magistrali spowoduje ogromne komunikacyjne utrudnienia. Inwestycja rozpocznie się w tym roku i musi zakończyć w 2018. Pieniądze pochodzą z RPO, a marszałek województwa nie wyraził zgody na wydłużenie terminu realizacji do 2019 roku – o co wnosił starosta. Stąd przyspieszenie całej procedury, aby jak najszybciej ruszyć w robotami. Faktycznie firmy instalacyjne już od dawna pracują na Piastowskiej prowadząc prace przygotowawcze do tego ogromnego zadania.
- Dowiedziałem się, sprawdziłem w dokumentacji, że ten kolektor ściąga wodę nie tylko z ulicy Piastowskiej, ale z dużego obszaru. Powiedziałem więc burmistrzowi, że nie będę finansował gminnej inwestycji dla połowy miasta. I burmistrz to przyjął – argumentował na sesji starosta Czesław Biłobran.
Wiceburmistrz Piotr Bobak uważa, że „grzechem” byłoby nie zrealizować teraz tej przebudowy w trakcie remontu Piastowskiej, aby później nie rozkopywać odnowionej ulicy.
- Mamy tam rozdzielić kanalizację ogólnospławną na deszczową i sanitarną. Wyliczyliśmy, że do 200 tys. zł otrzymanych z powiatu gmina jeszcze musi dołożyć 300 tys. Niezależnie, spółka gminna AKWA za milion przebuduje wodociąg. Poszukaliśmy i tak najtańszych rozwiązań – mówi wiceburmistrz.
Pozostaje jeszcze podpisanie umowy pomiędzy powiatem i gminą. Starostwu zależy, aby nastąpiło to jeszcze w tym tygodniu, skoro w poniedziałek ma zostać ogłoszony przetarg.
Dodajmy, to właśnie zamiar przebudowy ulicy Piastowskiej przyspieszył oddanie połowy nyskiej obwodnicy, bowiem remont tej miejskiej magistrali spowoduje ogromne komunikacyjne utrudnienia. Inwestycja rozpocznie się w tym roku i musi zakończyć w 2018. Pieniądze pochodzą z RPO, a marszałek województwa nie wyraził zgody na wydłużenie terminu realizacji do 2019 roku – o co wnosił starosta. Stąd przyspieszenie całej procedury, aby jak najszybciej ruszyć w robotami. Faktycznie firmy instalacyjne już od dawna pracują na Piastowskiej prowadząc prace przygotowawcze do tego ogromnego zadania.