Mężczyzna utonął w Jeziorze Średnim w Turawie
Około 35-letni mężczyzna utonął w Jeziorze Średnim w Turawie. Na brzeg wyciągnęła go osoba postronna jeszcze przed przybyciem jednostek straży pożarnej. Mimo podjętej reanimacji nie udało się go uratować.
Siedem jednostek straży pożarnej, w tym jednostka nurkowa, przyjechały do zgłoszenia o zaginięciu mężczyzny około godz. 19:00 nad Jeziorem Średnim w Turawie. Według informacji zgłaszającego, mężczyzna znajdował się w wodzie, a na brzeg wyciągnęła go jedna z osób wypoczywających nad jeziorem.
- Po przyjęciu meldunku dyżurny wysłał strażaków w tym z uprawnieniami nurków, ale zanim dojechali pierwsza na miejscu była jednostka miejscowej OSP, która przejęła poszkodowanego od osoby postronnej - powiedział RO kpt. Krzysztof Sobkowicz ze stanowiska kierowania KWPSP w Opolu. - Strażacy prowadzili proces resuscytacji, a następnie przekazali poszkodowanego zespołowi ratownictwa medycznego, który kontynuował reanimację. Mężczyzny nie udało się uratować.
Wcześniej udaną akcję ratowniczą przeprowadzono na opolskim kąpielisku Bolko. Dzięki sprawnej akcji ratowników opolskiego WOPR uratowano mężczyznę, który niebezpiecznie oddalił się od brzegu.
- Po przyjęciu meldunku dyżurny wysłał strażaków w tym z uprawnieniami nurków, ale zanim dojechali pierwsza na miejscu była jednostka miejscowej OSP, która przejęła poszkodowanego od osoby postronnej - powiedział RO kpt. Krzysztof Sobkowicz ze stanowiska kierowania KWPSP w Opolu. - Strażacy prowadzili proces resuscytacji, a następnie przekazali poszkodowanego zespołowi ratownictwa medycznego, który kontynuował reanimację. Mężczyzny nie udało się uratować.
Wcześniej udaną akcję ratowniczą przeprowadzono na opolskim kąpielisku Bolko. Dzięki sprawnej akcji ratowników opolskiego WOPR uratowano mężczyznę, który niebezpiecznie oddalił się od brzegu.