Działania "totalnej opozycji" przyczyną zajścia w biurze poselskim Tomasza Kostusia?
Nie podobało mu się co robiła "totalna opozycja", dlatego wtargnął do biura poselskiego Tomasza Kostusia, posła Platformy Obywatelskiej i groził, że zabije posła Borysa Budkę i zrobi porządek z całą Platformą Obywatelską.
- Bo mi się to nie podobało, co robiła "totalna opozycja" - odpowiedział zapytany przez naszą reporterkę o powody swojego zachowania.
Policja prowadziła z mężczyzną czynności pod kątem gróźb karalnych. Górna granica kary za tego typu przestępstwo to 2 lata pozbawienia wolności. Najprawdopodobniej jeszcze dziś dowiemy się, czy mężczyźnie zostaną postawione zarzuty.