Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-07-07, 13:15 Autor: Agnieszka Pospiszyl

"Wielka chemia szła w powietrze, zanieczyszczona woda do lasu". Na wysypisku w Szymiszowie mogło dojść do nieprawidłowości

Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Składowisko odpadów w Szymiszowie - śmieci przygotowane do zakopania [fot. archiwum prywatne]
Pismo informujące o nieprawidłowościach [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Pismo informujące o nieprawidłowościach [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Na składowisku odpadów komunalnych w Szymiszowie pod Strzelcami Opolskimi miało od przynajmniej roku dochodzić do nieprawidłowości. Urząd gminy, prokuraturę i inspektora ochrony środowiska poinformował o tym jeden z byłych pracowników spółki komunalnej, która obsługuje wysypisko. Urzędnicy zapewniają, że sprawdzają, czy faktycznie złamano tam przepisy.
- Odpady były wywożone na tylną część wysypiska: wersalki, szkło, różne puszki, chemie, farby. To było wszystko zakopywane. Na terenie zakładu jest zbiornik, a w nim zanieczyszczona woda. Kierownik kazał podłączać wąż, transportując go do lasu i wylewając tam tę wodę. Ludzie przywozili elektronikę. Pracownicy obcinali kable i palili wszystko. Wielki dym, wielka chemia szła w powietrze. Zostawała miedź, która sprzedawali - mówi człowiek, który poinformował o nieprawidłowościach.

To pismo 30 czerwca, czyli w miniony piątek, wpłynęło do ratusza w Strzelcach Opolskich. W poniedziałek urzędnicy zajęli się sprawą.

- Sprawa jest na pewno bulwersująca, gdyby to się potwierdziło, to mielibyśmy poważny problem ze środowiskiem. Niezwłocznie powołałem komisję, która ma za zadanie zweryfikować materiały, wyjaśnić sytuację. Zero tolerancji dla tego typu działań - mówi burmistrz Tadeusz Goc.

Składowisko odpadów jest zarządzane przez gminną spółkę – Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych i Mieszkaniowych. Prezes firmy poinformował burmistrza, że kierownik składowiska zaprzeczył, aby dochodziło tam do jakichkolwiek nieprawidłowości.

Specjalnie powołana komisja urzędników dwa razy – 4 i 6 lipca – była na wizji lokalnej na składowisku. Do tej pory nie podjęto żadnych decyzji personalnych odnośnie obsługi wysypiska, ale też ani komisja, ani burmistrz, nie spotkali się jeszcze z prezesem PUKiM-u w tej sprawie.

To nie pierwszy przypadek nieprawidłowości w PUKiM-ie – kilka miesięcy temu, również po interwencji mieszkańców, firma została ukarana karą wysokości 10 tysięcy złotych za mieszkanie śmieci podczas odbioru ich od ludzi.

Burmistrz Tadeusz Goc nie wyklucza, że jeśli zarzuty się potwierdzą, wyciągnie surowe konsekwencje zarówno od kierownika składowiska, jak i prezesa spółki komunalnej, która wysypiskiem zarządza.
Mieszkaniec gminy, który poinformował o nieprawidłowościach
Tadeusz Goc

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 10:48 „Myśmy dostali wycisk od wody, ale Głuchołazy zostały znokautowane”. Prudnik pomaga sąsiedniej gminie Zniszczonym przez powódź Głuchołazom pomaga również doświadczony przez żywioł Prudnik. Od wczoraj (19.09) stacjonują tam żołnierze pułku 18. 'Żelaznej'… » więcej 2024-09-20, godz. 10:46 Wielkie sprzątanie w sklepach, restauracjach i hotelach. Przedsiębiorcy liczą straty Restauratorzy, hotelarze czy handlowcy w Nysie są wśród poszkodowanych wskutek powodzi na Opolszczyźnie. Stracili swój biznes, a tym samym źródło dochodu… » więcej 2024-09-20, godz. 10:39 Dziś otwarte zostaną dwa mosty na Osobłodze w powiecie krapkowickim - Dziś (20.09) o godzinie 14:00 otwarte dla ruchu samochodowego zostaną ponownie mosty na Osobłodze: Komorniki-Łowkowice i Pietna-Steblów. Od wczoraj (19.09)… » więcej 2024-09-20, godz. 10:38 Eksperci budowlani z kraju pomogą oszacować straty powodziowe w regionie. Pierwsze zasiłki już wypłacone - Zbieramy szczegółowe dane o tym, ile budynków i gdzie jest zalanych - mówił dziś (20.09) w Porannej Rozmowie Radia Opole Piotr Pośpiech, wicewojewoda… » więcej 2024-09-20, godz. 08:42 Aktualna sytuacja powodziowa w Lewinie Brzeskim. "W nocy zeszło nam trochę wody" - Jest trochę lepiej, znów przez noc zeszło nam trochę wody - tak o aktualnej sytuacji powodziowej w Lewinie Brzeskim mówił dziś (20.09) w Radiu Opole burmistrz… » więcej 2024-09-20, godz. 08:34 Sytuacja na krajówkach w regionie w piątek rano. Jest ciut lepiej - Poprawia się sytuacja drogowa na Opolszczyźnie, ale nadal mamy wiele odcinków dróg nieprzejezdnych - mówił dziś w Radiu Opole Rafał Pydych, dyrektor… » więcej 2024-09-20, godz. 08:33 Strażacy przejmują zarządzanie kryzysowe w Głuchołazach i Lewinie Brzeskim Zarządzaniem kryzysowym w Głuchołazach i Lewinie Brzeskim zajmą się pełnomocnicy wyznaczeni przez stronę rządową. Zostali oni powołani przez ministra… » więcej 2024-09-20, godz. 07:30 Głuchołazy po powodzi. „Wydatki z tego tytułu pójdą w kosmos” Ogromne wydatki gminy Głuchołazy pochłoną prace porządkowe, doraźne remonty i koszty akcja przeciwpowodziowej. Trwa tam sprzątanie tego, co naniosła i… » więcej 2024-09-19, godz. 22:10 Od piątku powodzianie w gminie Lewin Brzeski mogą składać wnioski o doraźną pomoc finansową Gmina Lewin Brzeski w piątek (20.09) rozpocznie przyjmowanie wniosków o doraźną pomoc finansową dla powodzian. Będzie można je składać w Miejsko - Gminnym… » więcej 2024-09-19, godz. 20:00 Woda zalała jedyną w regionie komorę hiperbaryczną. Strat w sprzęcie nyskiego szpitala jest więcej Trwa osuszanie Szpitala Powiatowego w Nysie. Jak zapowiada dyrektor placówki Artur Kamiński, powrót do normalnego funkcjonowania może potrwać około czterech… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »