Wymienią Dłuskiego na Żołnierzy Wyklętych? Brzescy radni zdecydują o zmianie nazwy ulicy
Na dzisiejszej (30.06) sesji rady miasta tamtejsi samorządowcy podejmą decyzję o zmianie nazwy jednej ulicy. Chodzi o kilkudziesięciometrową ulicę Ostapa Dłuskiego, wieloletniego działacza komunistycznego. Znajduje się ona na osiedlu domów jednorodzinnych, obok akwenu przy Korfantego. Co ciekawe, w sąsiedztwie spornej ulicy patronami dróg są m.in. Julian Tuwim, Bolesław Prus, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Cyprian Norwid czy Władysław Reymont. Niewykluczone, że oprócz polskich literatów i pisarzy pojawią się tam niebawem Żołnierze Wyklęci.
- Niech sobie robią, co chcą – mówi jedna ze starszych osób. - Chcą zmieniać nie wiadomo na co i po co. Mogliby dać jakiegoś pisarza, a nie Żołnierzy Wyklętych. Taka nazwa to raczej w okolicach ulicy Ofiar Katynia – dodaje jedna z napotkanych kobiet.
Podobnego zdania jest wiceprzewodnicząca Rady Miasta w Brzegu Elżbieta Kużdżał. - Mieszkańcy, którzy mają tam swoje domy wyrazili chęci, by zmienić nazwę ulicy na Czesława Miłosza, więc uszanujmy ich zdanie. To oni tam mieszkają i to oni będą używać nazwy ulicy np. w korespondencji. Ja szanuje wielce pamięć po Żołnierzach Wyklętych, ale nie wiem, czy oni sami byliby z tego zadowoleni, bo ileż można kogoś wyklinać – zauważa radna.
- Mieliśmy sporo kontrowersji i uwaga w trakcie prac komisji – dodaje z kolei Barbara Mrowiec, przewodniczący rady. - Mieszka tam siedem osób, sama nazwa Ostapa Dłuskiego jest nieadekwatna do nazw ulic na osiedlu, ale Żołnierze Wyklęci również nie wszystkim się podobają. Mówię, przed sesją było sporo uwag. Dodam, że w tej sprawie Młodzieżowa Rada Miasta zebrała ponad 300 podpisów.
Dekomunizację polskich miast wspiera natomiast burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak. Jego zdaniem zmiana nazw ulic jest konieczna.
- Dla mnie ta ulica jest po prostu symbolem odkłamywania historii i ogromnym wyrazem szacunku moim, rady miejskiej dla tych właśnie cichych i anonimowych bohaterów, których dzisiaj możemy czcić w nowej rzeczywistości – dodaje Wrębiak.
Sesja trwa, szykuje się gorąca dyskusja na ten temat. Decyzję brzeskich radnych poznamy późnym popołudniem.