Problem ze znalezieniem wykonawcy na remont podstawówki pod potrzeby przedszkola
Dla 44 przedszkolaków z gminy Strzelce Opolskie nie ma miejsc, choć samorząd ma obowiązek je zapewnić. Dodatkowe oddziały powstać mają w budynku szkoły podstawowej nr 4.
- Szkoła numer 4 przenosi się do budynku gimnazjum numer 1 – mówi wiceburmistrz Józef Kampa. – Wyasygnowaliśmy 200 tysięcy złotych, mamy projekt i adaptujemy parter szkoły podstawowej nr 4 przy ul. 1 Maja pod potrzeby dzieci. Mamy nadzieję, że uporamy się, mimo że jest trudny rynek wykonawców i zdążymy do 1 września.
W budynku przebudowany ma być parter. Powstanie tam nie tylko sala zabaw, ale również węzeł sanitarny.
Urzędnicy obawiają się, że z powodu braku chętnych firm, remont może się przeciągnąć.
W gminnej kasie zarezerwowano na ten cel 200 tys. zł. Wcześniej burmistrz informował, że będzie starać się o pieniądze z ministerstwa edukacji, ponieważ wprowadzając reformę rząd informował, iż samorządy nie poniosą dodatkowych kosztów.
- To taka tylko zapowiedź, nic poza tym. Zwróciliśmy się do ministerstwa, jest rezerwa subwencji oświatowej i minister określił pewne działania, ale one nie były dostępne dla jednostek samorządu terytorialnego. Nie ma środków na przedszkola, na żłobki są, ale są one znikome – mówi Józef Kampa.
Oddział przedszkolny w siedzibie szkoły podstawowej numer 4 nie będzie pierwszym tego typu w gminie. Od kilku lat trzy oddziały dla przedszkolaków funkcjonują w wydzielonym skrzydle szkoły podstawowej numer 7.
W budynku przebudowany ma być parter. Powstanie tam nie tylko sala zabaw, ale również węzeł sanitarny.
Urzędnicy obawiają się, że z powodu braku chętnych firm, remont może się przeciągnąć.
W gminnej kasie zarezerwowano na ten cel 200 tys. zł. Wcześniej burmistrz informował, że będzie starać się o pieniądze z ministerstwa edukacji, ponieważ wprowadzając reformę rząd informował, iż samorządy nie poniosą dodatkowych kosztów.
- To taka tylko zapowiedź, nic poza tym. Zwróciliśmy się do ministerstwa, jest rezerwa subwencji oświatowej i minister określił pewne działania, ale one nie były dostępne dla jednostek samorządu terytorialnego. Nie ma środków na przedszkola, na żłobki są, ale są one znikome – mówi Józef Kampa.
Oddział przedszkolny w siedzibie szkoły podstawowej numer 4 nie będzie pierwszym tego typu w gminie. Od kilku lat trzy oddziały dla przedszkolaków funkcjonują w wydzielonym skrzydle szkoły podstawowej numer 7.