- Ta współpraca ma przynieść korzyści nie tylko tym dwóch placówkom dydaktycznym - mówi Józef Swaczyna, starosta strzelecki. - To jest takie "urabianie" tej młodzieży, żeby jednak nie opuszczała Opolszczyzny. Dobrze wiemy, że młodzieży która zaczyna studiowanie we Wrocławiu, Krakowie czy Katowicach, bardzo trudno się wraca na Opolszczyznę. A jak się tutaj zakorzeni, być może tu zostanie. Zresztą rynek pracy jest dzisiaj na Opolszczyźnie bardzo chłonny, potrzebuje różnego rodzaju fachowców.

Porozumienie podpisano w czerwcu, ale realnie wejdzie w życie we wrześniu, wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego.