Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-06-14, 10:25 Autor: Krzysztof Rapp

Czy po zniesieniu wiz Ukraińcy zostaną w Polsce, czy ruszą dalej na zachód Europy?

© (fot. Szymon Krawczyk)
© (fot. Szymon Krawczyk)
Anna Bartoszek Dec [fot. Paula Hołubowicz]
Anna Bartoszek Dec [fot. Paula Hołubowicz]
Od niedzieli Ukraińcy mogą przyjeżdżać do krajów strefy Schengen bez wiz. - To dobra informacja dla nas, bo Polska potrzebuje Ukraińców na rynku pracy - mówiła w porannej rozmowie "W cztery oczy" Anna Bartoszek-Dec, wicedyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Urzędu Wojewódzkiego w Opolu.
Część ekspertów twierdzi, że Ukraińcy, po krótkim pobycie w naszym kraju, wyjadą do Europy Zachodniej w poszukiwaniu wyższych zarobków, a polscy przedsiębiorcy pozostaną bez rąk do pracy.

- Jest to możliwe, ale myślę, że wyjadą ci, którzy mają na zachodzie jakąś rodzinę lub znajomych. To nie będzie więc duża ich liczba. Polska jest dla nich krajem najbliższym, z którego łatwiej jeździć do domu. Ukraińcy są nam bliscy kulturowo i mentalnie, znają w większości doskonale język polski, a ta bariera językowa w innych państwa Unii Europejskiej stanowiłaby problem - mówi Anna Bartoszek-Dec.

- Ukraińcom bardzo się podoba w Polsce, chętnie się asymilują - dodaje gość Radia Opole.
- Przyjeżdża do nas bardzo dużo młodych ludzi, mamy bardzo dużo studentów na naszych uczelniach, także tych opolskich. Taka jest też mentalność ludzi młodych, oni łatwiej się asymilują w innym państwie. Przyjeżdżają tu na studia z zamiarem pozostania tu na miejscu - dodaje Anna Bartoszek-Dec.

- Z drugiej strony istnieją też uzasadnione obawy, że Ukraińcy wykorzystają najnowsze przepisy i przyjeżdżając do Polski turystycznie będą podejmować zatrudnienie, a ponieważ nie będą tego mogli robić legalnie, będą pracować na czarno - mówił z kolei w "Poglądach i osądach" Tomasz Kwiatek wicedyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Opolu.
- Tym bardziej, że te 90 dni, które mogą tu przebywać bez wizy, jakby wręcz sugerowało, że chodzi o sezon letni i np. prace w rolnictwie. Jest więc duże prawdopodobieństwo, że te nadużycia będą, ale od tego są inne służby - mówi Kwiatek.

Zapytaliśmy naszego gościa czy czarny rynek zatrudnienia obcokrajowców faktycznie mógłby zaszkodzić polskiej gospodarce?
- Nie będziemy czarować, że ten rynek nie istnieje, ale największy grzech popełnia ta osoba, która zatrudnia "na czarno". Samych Ukraińców bym nie obwiniał, bo oni po prostu chcą pracować. Stąd raczej apel do pracodawców, żeby podeszli do sprawy rozsądnie i wystąpili o wydanie oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy - radzi wicedyrektor opolskiego pośredniaka.

Jak podkreśla Tomasz Kwiatek kary dla przedsiębiorców za zatrudnianie obcokrajowców "na czarno" są jednak nadal relatywnie niskie i wiele firm ryzykuje, wpisując grzywny w koszty tańszego zatrudnienia bez umowy o pracę.
Anna Bartoszek-Dec cz.1
Anna Bartoszek-Dec cz.2
Tomasz Kwiatek cz.1
Tomasz Kwiatek cz.2

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »