- Prace się właśnie rozpoczęły, na razie jest to etap robót ziemnych, ale jeszcze w tym roku tężnia zostanie oddana do użytku. Przyznaję, że niektórzy nie dowierzali, że pomysł starosty Czesława Biłobrana faktycznie zostanie zrealizowany i tężnia powstanie. Ala tak się właśnie dzieje - przyznaje dr Artur Grychowski, dyrektor głuchołaskiego ZOZ.

Dyrektor podkreśla, iż głuchołaski szpital nie będzie ponosił żadnych kosztów związanych z budową tężni. To w całości inwestycja finansowana przez nyski samorząd powiatowy. Także w przypadku utrzymania tego obiektu koszty ma ponosić powiat, przy czym aktualnie są prowadzone rozmowy, aby w części partycypowała też głuchołaska gmina.

Wicestarosta Piotr Woźniak ma nadzieję, że tężnia przysłuży się nie tylko pacjentom, ale także samemu szpitalowi.

- Niewątpliwie upatrujemy tę inwestycję, jako coś, co będzie także magnesem do zwiększenia kontraktu realizowanego przez ZOZ Głuchołazy. Tu jakość usług i też poszerzenie palety oferty może stanowić taki element, który przyciągnie także płatnika, czyli NFZ – mówi wicestarosta.