Rafał Bartek o prawicy: My inaczej rozumiemy wartości chadeckie
![Rafał Bartek [fot. Paula Hołubowicz]](public/121/2017/121_149501917611.jpg)
Rafał Bartek [fot. Paula Hołubowicz]
- Chyba inaczej pojmujemy rozumienie chadeckich wartości - w ten sposób Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim odniósł się w Loży Radiowej do zapowiedzi opolskich polityków prawicy, że po następnych wyborach samorządowych w koalicji rządzącej regionem po raz pierwszy nie będzie Mniejszości Niemieckiej.
Jak podkreślił Bartek, dla niego ten temat nie istnieje, bo z jego stowarzyszeniem nikt rozmów na temat politycznej współpracy nie prowadził.
A co gdyby, taka propozycja koalicji z prawicą się pojawiła?
- Tak przewrotnie mogę odpowiedzieć, jak odpowiedział dzień po wygranych wyborach w Nadrenii Północnej-Westfalii szef CDU Armin Laschet. Powiedział, że będzie rozmawiał z wszystkimi na temat koalicji, którzy są demokratami w jego opinii. Więc ja powiem podobnie, że my jesteśmy gotowi do rozmów z wszystkimi, którzy szanują prawa mniejszości, którzy szanują demokrację, szanują samorządność i rozumieją ją podobnie jak my ją rozumiemy - odpowiedział lider Mniejszości Niemieckiej w regionie.
- Inaczej rozumiemy demokrację, jeżeli mówimy o pewnym procesie społecznym, jeżeli chodzi o słuchanie mieszkańców, czy procedury administracyjne niż obecni rządzący. Jeśli chodzi o prawicę, to mamy tutaj spore rozbieżności, na przykład w sprawie Dużego Opola - dodał Rafał Bartek.
A co gdyby, taka propozycja koalicji z prawicą się pojawiła?
- Tak przewrotnie mogę odpowiedzieć, jak odpowiedział dzień po wygranych wyborach w Nadrenii Północnej-Westfalii szef CDU Armin Laschet. Powiedział, że będzie rozmawiał z wszystkimi na temat koalicji, którzy są demokratami w jego opinii. Więc ja powiem podobnie, że my jesteśmy gotowi do rozmów z wszystkimi, którzy szanują prawa mniejszości, którzy szanują demokrację, szanują samorządność i rozumieją ją podobnie jak my ją rozumiemy - odpowiedział lider Mniejszości Niemieckiej w regionie.
- Inaczej rozumiemy demokrację, jeżeli mówimy o pewnym procesie społecznym, jeżeli chodzi o słuchanie mieszkańców, czy procedury administracyjne niż obecni rządzący. Jeśli chodzi o prawicę, to mamy tutaj spore rozbieżności, na przykład w sprawie Dużego Opola - dodał Rafał Bartek.
