Zmasowana akcja poszukiwawcza na Odrze. Płetwonurkowie, strażacy, policjanci i przeszkolone psy szukają zaginionego Damiana Budzana
Kilkanaście minut po godzinie 9 rano na brzeskiej marinie pojawiło się trzydziestu ratowników, którzy na szeroką skalę rozpoczęli poszukiwania 22-latka, który w nocy z piątku na sobotę wskoczył do Odry ratować nastoletnią koleżankę. Mężczyznę po raz ostatni widziano, jak wchodził do rzeki na wysokości przystani. Od pięciu dni szukają go służby. Dziś po Odrze pływają łodzie, są płetwonurkowie, echosondy, a także kamery umożliwiające podwodną obserwację. Na miejscu pracują przeszkolone policyjne psy, a wszystko to przy wsparciu brzeskich WOPR-owców.
- Wspomagają nas także policyjne psy z Wrocławia, które pomagają w akcji zarówno w wodzie, jak i na lądzie. Są płetwonurkowie, którzy sprawdzą rzekę od mariny, aż po okolice jazu w Lipkach – dodaje rzecznik komendy.
- Będziemy m.in. sprawdzać miejsca, które wskazał świadek – tłumaczy Paweł Poliwoda, strażak z Opola.
- Rzeka jest takim miejscem, które nie zawsze pozwala na użycie płetwonurków. Dziś musimy dowiedzieć się przede wszystkim, jaka jest prędkość nurtu. To będzie uzależnione, ilu strażaków wejdzie dziś do wody. Standardem jest to, że dwóch nurków pracuje pod wodą, którzy będą wyposażeni w łączność przewodową, czyli będą na uwięzi. Wszystko to dla ich bezpieczeństwa – dodaje Poliwoda.
Dodajmy, że policyjne psy wskazały kilka miejsc. Wszystkie one zostaną dziś sprawdzone.
Rodzina Damiana prosi o jakiekolwiek informacje na jego temat. Mężczyzna to mieszkaniec Małujowic w gminie Skarbimierz. Ma około 185 centymetrów wzrostu. Znakiem szczególnym jest blizna po operacji na prawym kolanie. Oprócz rzeczy, które zostały znalezione na brzegu Odry, 22-latek miał na sobie spodnie jeansowe, białe skarpetki i białą koszulkę z nadrukiem. Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje na temat Damiana Budzana proszony jest o kontakt z rodziną pod numerem 530-498-361 lub z najbliższą jednostką policji.
Przypomnijmy, że nastolatka została uratowana po przepłynięciu ponad kilometra. Z wody wyciągnęli ją policjanci.