Razem czy osobno? Prawica przymierza się do wyborów samorządowych
- Rozmawiamy o wspólnym starcie z Prawem i Sprawiedliwością na pewno w wyborach do sejmiku - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Marcin Ociepa, krajowy pełnomocnik Polski Razem do spraw wyborów samorządowych.
Pytaliśmy o to, czy powołanie pełnomocnika nie oznacza, że partia pójdzie do
wyborów samorządowych samodzielnie, a nie pod szyldem Zjednoczonej Prawicy.
- Wszystko ciągle jest na stole, natomiast rozpoczęliśmy rozmowy naturalnie z Prawem i Sprawiedliwością, by wystartować wspólnie w wyborach samorządowych, na pewno na szczeblu sejmikowym, a także, chyba mogę to ujawnić, jeśli chodzi o miasta prezydenckie w kraju - stwierdził Ociepa.
W jego ocenie, dziś widać, jak wiele region może zyskać mając dobre przełożenie w Warszawie, a jednym z przykładów może być tworzony na Uniwersytecie Opolskim kierunek lekarski.
- Oczywiście jest dużo łatwiej, jeśli te relacje są wzorowe - przekonuje. - Dzisiaj wielu mieszkańców województwa opolskiego zadaje sobie pytanie, czy tak nie mogłoby być w całym naszym regionie. Z drugiej strony, chodzi także o to, aby inaczej województwem zarządzać, dlatego że przed nami są trudne czasy.
Przewodniczący opolskiej rady miasta nie podjął jeszcze decyzji, czy będzie się ubiegał o konkretną funkcję w przyszłych wyborach samorządowych, ale nie wykluczył też takiej możliwości. Na pytanie, czy można brać pod uwagę jego ewentualny start w wyborach na prezydenta Opola, pełnomocnik odparł: "nie planuję".
- Cieszymy się, że Polska Razem tak szybko rozpoczęła przygotowania do wyborów samorządowych. My do wyborów chcemy pójść z Prawem i Sprawiedliwością - powiedziała w "Poglądach i osądach" Małgorzata Wilkos, wiceprzewodnicząca opolskiej rady miasta z ramienia Solidarnej Polski. - My nie tyle czekamy, ale współpracujemy z Prawem i Sprawiedliwością w ramach Zjednoczonej Prawicy, bo jest to projekt, który powstał dwa lata termu, dał Polsce dobrą zmianę, przyniósł duży sukces, samodzielne rządy Zjednoczonej Prawicy i dał szansę na głęboką reformę państwa. Tak samo chcemy pójść do wyborów samorządowych.
wyborów samorządowych samodzielnie, a nie pod szyldem Zjednoczonej Prawicy.
- Wszystko ciągle jest na stole, natomiast rozpoczęliśmy rozmowy naturalnie z Prawem i Sprawiedliwością, by wystartować wspólnie w wyborach samorządowych, na pewno na szczeblu sejmikowym, a także, chyba mogę to ujawnić, jeśli chodzi o miasta prezydenckie w kraju - stwierdził Ociepa.
W jego ocenie, dziś widać, jak wiele region może zyskać mając dobre przełożenie w Warszawie, a jednym z przykładów może być tworzony na Uniwersytecie Opolskim kierunek lekarski.
- Oczywiście jest dużo łatwiej, jeśli te relacje są wzorowe - przekonuje. - Dzisiaj wielu mieszkańców województwa opolskiego zadaje sobie pytanie, czy tak nie mogłoby być w całym naszym regionie. Z drugiej strony, chodzi także o to, aby inaczej województwem zarządzać, dlatego że przed nami są trudne czasy.
Przewodniczący opolskiej rady miasta nie podjął jeszcze decyzji, czy będzie się ubiegał o konkretną funkcję w przyszłych wyborach samorządowych, ale nie wykluczył też takiej możliwości. Na pytanie, czy można brać pod uwagę jego ewentualny start w wyborach na prezydenta Opola, pełnomocnik odparł: "nie planuję".
- Cieszymy się, że Polska Razem tak szybko rozpoczęła przygotowania do wyborów samorządowych. My do wyborów chcemy pójść z Prawem i Sprawiedliwością - powiedziała w "Poglądach i osądach" Małgorzata Wilkos, wiceprzewodnicząca opolskiej rady miasta z ramienia Solidarnej Polski. - My nie tyle czekamy, ale współpracujemy z Prawem i Sprawiedliwością w ramach Zjednoczonej Prawicy, bo jest to projekt, który powstał dwa lata termu, dał Polsce dobrą zmianę, przyniósł duży sukces, samodzielne rządy Zjednoczonej Prawicy i dał szansę na głęboką reformę państwa. Tak samo chcemy pójść do wyborów samorządowych.