Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-05-02, 10:00 Autor: Marzena Śmierciak

Skromne obchody wybuchu III Powstania Śląskiego. Złożenie kwiatów w samo południe

Pomnik na Górze św. Anny [fot. Błażej Duk]
Pomnik na Górze św. Anny [fot. Błażej Duk]
Stanisław Skakuj [fot. Justyna Krzyżanowska]
Stanisław Skakuj [fot. Justyna Krzyżanowska]
Marcin Żukowski [fot. Justyna Krzyżanowska]
Marcin Żukowski [fot. Justyna Krzyżanowska]
- Obowiązkiem tych, którzy tutaj mieszkają jest dbanie o pamięć o powstaniach śląskich, szanując oczywiście prawa mniejszości niemieckiej. Interesem politycznym jest to, aby podkreślać rolę Śląska, powstań śląskich w naszej dzisiejszej egzystencji - stwierdził w rozmowie "W cztery oczy" Stanisław Skakuj, były przewodniczący opolskiej rady miasta i były dyrektor wydziału spraw obywatelskich urzędu wojewódzkiego w Opolu.
Dziś (02.05) przed Pomnikiem Czynu Powstańczego na Górze św. Anny po raz kolejny zostanie upamiętniona kolejną rocznica wybuchu III Powstania Śląskiego. Uroczystości jednak będą skromne, choć przed laty uczestniczyły w nich władze państwowe, a same obchody były organizowano z dużą pompą. Wycofano się jednak z takiej formy, ze względu na działania narodowców.

Nasz gość przyznał, że jako urzędnik brał udział w administracyjnych działaniach utrudniających inicjatywy środowisk narodowych, ale z dzisiejszej perspektywy uważa, że ekscesy miały charakter marginalny, a rezygnacja z uroczystych obchodów rocznic wybuchu III Powstania Śląskiego jest błędem.

- To były drobne ekscesy - mówił Stanisław Skakuj. - Bo ja tam byłem wiele razy. Oglądałem masowy udział tych młodych ludzi, jeżeli przyjeżdżało kilka autobusów, wobec bierności Opolan, bo Opolanie nie pojawiają się na Górze św. Anny. Oni (red. narodowcy) przyjeżdżali tu z troską o to, żeby Śląsk Opolski był zawsze polski. I zdarzały się te przypadki (red. jak na przykład "hajlowanie", które miało swój finał w sądzie). To były incydenty, ale niestety z tych incydentów zrobiono prawie regułę - tłumaczył nasz gość.

Jak dodał, powstańcy śląscy to była potężna grupa polska, która upomniała się w sposób bohaterski o wolność. - A naszym obowiązkiem jest dbanie o to - dodał Stanisław Skakuj.

Marcin Żukowski, doradca wojewody opolskiego z kolei stwierdził w "Poglądach i osądach", że być może w przyszłości obchody powstań śląski nie będą takie skromne jak dziś.

- Nie ukrywajmy na Ziemi Opolskiej, na Śląsku epizod powstań śląskich jest jednym z najmocniejszych wątków, do których my możemy się odwoływać i powinniśmy się odwoływać. Oczywiście, mamy Kresy Wschodnie i 30 proc. mieszkańców Opolszczyzny, którzy pochodzą z Kresów, ale mamy też liczną grupę Ślązaków, którzy są rodzinnie związani z tradycją powstań, więc absolutnie nie możemy tego tematu pomijać - tłumaczył doradca wojewody.

Złożenie kwiatów przez delegacje na Górze św. Anny - dziś (02.05) o 12.00.
Stanisław Skakuj
Marcin Żukowski

Wiadomości z regionu

2024-11-27, godz. 07:00 Sztuczne lodowisko w Prudniku będzie, ale dopiero w 2027 roku Prudnik musi jeszcze poczekać na sztuczne lodowisko. W tej sprawie społeczny komitet, w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej, zebrał 1772 podpisy… » więcej 2024-11-26, godz. 19:15 Prudnik: przez 12 godzin rynek będzie zamknięty dla zmotoryzowanych Całkowicie zamknięty dla ruchu samochodów będzie jutro (27.11) prudnicki rynek. Powodem jest uroczysta przysięga Wojsk Obrony Terytorialnej. » więcej 2024-11-26, godz. 19:15 W Brzegu ruszył sezon na choinki. Po drzewka z Opolszczyzny przyjeżdżają m.in. klienci z Czech Choć do świąt został niemal miesiąc, w Brzegu rozpoczął się sezon na choinki. Hurtownię prowadzoną przez lokalnych plantatorów odwiedzają na razie… » więcej 2024-11-26, godz. 19:00 Dyrektor Szpitala Powiatowego w Nysie "Wizjonerem Zdrowia 2024" Artur Kamiński otrzymał nagrodę za aktywne działania podczas i po powodzi w celu zapewniania bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańcom Nysy. Nagrody są formą… » więcej 2024-11-26, godz. 19:00 Miłość, która przerodziła się w koszmar. 25-latek porwał byłą partnerkę 25-letni mieszkaniec powiatu nyskiego postanowił desperacko walczyć o powrót do swojej byłej partnerki. Jego działania przerodziły się jednak w dramatyczną… » więcej 2024-11-26, godz. 18:00 Przedszkole w byłym domu dziecka w Paczkowie. "Są na to pieniądze" Zniszczone podczas powodzi jedno z przedszkoli w Paczkowie przeniesie się do budynku po domu dziecka. - Są na to pieniądze - zapewniał minister ds. odbudowy… » więcej 2024-11-26, godz. 17:30 18 lat za zabójstwo partnerki. Jest wyrok Sądu Okręgowego w Opolu Przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł wyrok w sprawie zabójstwa 42-letniej Małgorzaty S., do którego doszło 20 marca 2024 roku w Ozimku. Oskarżony, 54-letni… » więcej 2024-11-26, godz. 17:00 Spór o tłocznię oleju w Chróścinie. Mieszkańcy kontra inwestor Mieszkańcy podopolskiej Chróściny protestują przeciwko budowie tłoczni oleju. Inwestor zapewnia, że będzie to niewielka i ekologiczna przetwórnia, jednak… » więcej 2024-11-26, godz. 16:00 Roztargnienie ujawniło narkotyki. Nietypowa interwencja w szpitalu Do niecodziennego zdarzenia doszło w jednym ze szpitali w Strzelcach Opolskich. Na oddział ratunkowy trafił 29-letni mężczyzna skarżący się na bóle w… » więcej 2024-11-26, godz. 16:00 Nie ma zgody na powstanie farmy wiatrowej w Zawiszycach. "Za blisko naszych domów" Zawiszyce to kolejna obok Lisięcic wieś w gminie Głubczyce, która nie chce budowy farmy wiatrowej w sołectwie. Mieszkańcy podjęli prawie jednogłośnie… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »