OSP Praszka włączyła się do akcji "1000 drzew na minutę"
Strażacy z Praszki posadzili własny las. Praszkowska ochotnicza straż pożarna włączyła się do ogólnopolskiej akcji zalesiania "1000 drzew na minutę".
Strażakom wspólnie z młodzieżą z okolicznych szkół udało się posadzić kilkadziesiąt arów lasu iglastego w leśnictwie Marki.
- Leśnicy od wielu lat pomagają nam edukować społeczeństwo na temat bezpieczeństwa przeciwpożarowego w lasach, dlatego my tym razem postanowiliśmy pomóc im - mówi Łukasz Bilski, wiceprezes OSP z Praszki. - Jeżeli coś się stanie, to wtedy wiemy jakie jest rozmieszczenie lasu, znamy strukturę okolicznych leśnictw. Jest to dla nas ważna lekcja jak poruszać się po lesie, tak abyśmy mogli jak najlepiej wykonywać swoje działania na tym obszarze - wyjaśnia.
Co roku w Polsce jest sadzonych 500 milionów drzew, czyli 1000 drzew na minutę. Jeżeli tempo zalesiania się nie zmieni w 2050 roku lasy powinny zajmować ponad 33 procent powierzchni Polski.
- Leśnicy od wielu lat pomagają nam edukować społeczeństwo na temat bezpieczeństwa przeciwpożarowego w lasach, dlatego my tym razem postanowiliśmy pomóc im - mówi Łukasz Bilski, wiceprezes OSP z Praszki. - Jeżeli coś się stanie, to wtedy wiemy jakie jest rozmieszczenie lasu, znamy strukturę okolicznych leśnictw. Jest to dla nas ważna lekcja jak poruszać się po lesie, tak abyśmy mogli jak najlepiej wykonywać swoje działania na tym obszarze - wyjaśnia.
Co roku w Polsce jest sadzonych 500 milionów drzew, czyli 1000 drzew na minutę. Jeżeli tempo zalesiania się nie zmieni w 2050 roku lasy powinny zajmować ponad 33 procent powierzchni Polski.