Stan alarmowy na rzece w Branicach! Powołano sztab kryzysowy
Sztab antykryzysowy powołano w Branicach. Woda w rzece Opawa przekroczyła poziom alarmowy o 14 centymetrów.
Jej stan jest na bieżąco monitorowany. W tej chwili na wodowskazach jest 2,5metra. Z ostatnich pomiarów wynika, że wody co godzinę przybywa średnio o jeden centymetr. Jak zapewniają władze gminy bufor bezpieczeństwa jeszcze jest.
- Powódź to jest 3,5 metra - mówi Sebastian Baca, wójt Branic. - Taką sytuację mieliśmy w 1997 roku. 3,5 metra, to już jest stan, w którym ta rzeka wylewa i zalewa okoliczne domostwa. Wszystkie służby postawiliśmy na nogi. Straże pożarne zostały poinformowane o tej sytuacji. Wszystkim pracownikom cofnęliśmy ewentualne urlopy.
Według prognoz synoptyków intensywne opady deszczu mają utrzymać się przynajmniej przez najbliższą dobę.
- Powódź to jest 3,5 metra - mówi Sebastian Baca, wójt Branic. - Taką sytuację mieliśmy w 1997 roku. 3,5 metra, to już jest stan, w którym ta rzeka wylewa i zalewa okoliczne domostwa. Wszystkie służby postawiliśmy na nogi. Straże pożarne zostały poinformowane o tej sytuacji. Wszystkim pracownikom cofnęliśmy ewentualne urlopy.
Według prognoz synoptyków intensywne opady deszczu mają utrzymać się przynajmniej przez najbliższą dobę.