Komitet Obrony Pasieki przeciwny rycerzom na Bolko. Ratusz: turniej odbędzie się
Międzynarodowy Turniej Rycerski z okazji 800-lecia Opola odbędzie się mimo sprzeciwu Komitetu Obrony Pasieki - taką informację przekazała rzecznik ratusza Katarzyna Oborska-Marciniak. Przedstawiciele komitetu skierowali do prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego pismo, w którym pada szereg pytań, m.in. o to, dlaczego turniej ma mieć miejsce na Wyspie Bolko.
Twierdzą, że impreza będzie "uciążliwa dla środowiska" i "stanowi narażenie wyspy na trwałe zniszczenia". Dyskusja rozgorzała także na jednym z portali społecznościowych. "Za chwilę będziemy mieli w Opolu Turniej Rycerski na Wyspie Bolko. Niekontrolowany i nieprzeliczalny najazd na wyspę braci rycerskiej z drużynami, widzów, straganiarzy i małej gastronomii i ciężkiego sprzętu do budowy grodu rycerskiego i sceny z nagłośnieniem i nieprzewidywalny inny ruch oraz hałas ze sceny (...)" - czytamy w poście.
- Nie zamierzamy przenosić turnieju ani rezygnować z niego - odpowiada rzecznik prezydenta Opola. - Wyspa Bolko to miejsce, gdzie podobne wydarzenia już się odbywały. Nie widzimy powodów, żeby z okazji 800-lecia nie zgodzić się na to, aby rycerze mogli się spotkać na wyspie, aby mogli urządzić turniej, piknik rycerski. Natomiast co do przyrody - nie widzimy większych zagrożeń. Przypomnę, że to jest park miejski - ma on służyć mieszkańcom Opola i zwrócę uwagę, że my nie wpuszczamy do tego parku hordy barbarzyńców, którzy będą tam wyczyniać niestworzone rzeczy. To są rycerze w strojach średniowiecznych, ale ludzie XXI wieku - zaznacza.
W turnieju weźmie udział 500 rycerzy z 10 krajów. Będzie można zobaczyć inscenizację bitwy średniowiecznej, walkę na kopie, turniej łuczniczy, a także ubrać zbroję czy uczestniczyć w bitwie na miecze.
- Nie zamierzamy przenosić turnieju ani rezygnować z niego - odpowiada rzecznik prezydenta Opola. - Wyspa Bolko to miejsce, gdzie podobne wydarzenia już się odbywały. Nie widzimy powodów, żeby z okazji 800-lecia nie zgodzić się na to, aby rycerze mogli się spotkać na wyspie, aby mogli urządzić turniej, piknik rycerski. Natomiast co do przyrody - nie widzimy większych zagrożeń. Przypomnę, że to jest park miejski - ma on służyć mieszkańcom Opola i zwrócę uwagę, że my nie wpuszczamy do tego parku hordy barbarzyńców, którzy będą tam wyczyniać niestworzone rzeczy. To są rycerze w strojach średniowiecznych, ale ludzie XXI wieku - zaznacza.
W turnieju weźmie udział 500 rycerzy z 10 krajów. Będzie można zobaczyć inscenizację bitwy średniowiecznej, walkę na kopie, turniej łuczniczy, a także ubrać zbroję czy uczestniczyć w bitwie na miecze.