Brzescy saperzy otworzyli koszary. W pułku świętowano Dzień Wojsk Inżynieryjnych
Jak co roku, bramy brzeskiego garnizonu zostały otwarte dla dzieci i młodzieży. Saperzy pokazali najnowszy sprzęt będący na wyposażeniu jednostki. Grała orkiestra wojskowa, była defilada, a na koniec zorganizowano pokaz artystyczny połączony z inscenizacją potyczki militarnej. A wszystko to na oczach tysiąca osób zgromadzonych na placu jednostki.
- Dziś mamy dzień otwartych koszar. Przewidujemy, że naszą jednostkę odwiedzi dziś ponad tysiąc osób – mówił przed oficjalnymi uroczystościami mjr Jacek Obierzyński, rzecznik 1.Brzeskiego Pułku Saperów.
Wojskowy nie pomylił się. Przed jedenastą na placu jednostki zgromadziły się tłumy uczniów i przedszkolaków. Ci ostatni byli zafascynowani wojskowym sprzętem.
- Podobają nam się te ciężarówki i czołgi. Podoba nam się w wojsku. Jak dorośniemy, to zostaniemy wojskowymi – mówią brzeskie maluchy.
- Pokazujemy dziś wszystko, co najlepsze w naszej jednostce. Mamy rosomaka, transportery rozpoznania, PTS-y, są także maszyny inżynieryjne, czyli wszystko to, czym możemy zainteresować – dodaje mjr Obierzyński.
Przypomnijmy, że saperzy w Brzegu stacjonują nieprzerwanie od 1946 roku. Jednostka jest jednym z największych pracodawców w regionie. Zatrudnia 800 osób.
Wojskowy nie pomylił się. Przed jedenastą na placu jednostki zgromadziły się tłumy uczniów i przedszkolaków. Ci ostatni byli zafascynowani wojskowym sprzętem.
- Podobają nam się te ciężarówki i czołgi. Podoba nam się w wojsku. Jak dorośniemy, to zostaniemy wojskowymi – mówią brzeskie maluchy.
- Pokazujemy dziś wszystko, co najlepsze w naszej jednostce. Mamy rosomaka, transportery rozpoznania, PTS-y, są także maszyny inżynieryjne, czyli wszystko to, czym możemy zainteresować – dodaje mjr Obierzyński.
Przypomnijmy, że saperzy w Brzegu stacjonują nieprzerwanie od 1946 roku. Jednostka jest jednym z największych pracodawców w regionie. Zatrudnia 800 osób.