W Wielki Czwartek ta msza to wydarzenia zarówno w życiu diecezjalnym, jak i parafialnym
![Ołtarz główny zabytkowego kościoła parafialnego w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]](public/info/2017/2017-04-11_149193483210.jpg)
Ołtarz główny zabytkowego kościoła parafialnego w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Do południa w Wielki Czwartek księża gromadzą się razem z biskupami na Mszy Krzyżma. Na tej mszy odnawiane są przyrzeczenia kapłańskie. Poświęcone są też oleje święte.
- Wieczorem natomiast uroczystości są bardziej o charakterze parafialnym - mówi ks. prof. Erwin Mateja, adiunkt w Katedrze Liturgiki i Hagiografii Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego.
- Wtedy ludzie przychodzą do kościoła. I to już widać od lat, że tłumnie przychodzą na mszę Wieczerzy Pańskiej, a więc mszę, która ma kilka wątków. Pojawia się tam więc podstawowa rzecz, a więc ustanowienie Eucharystii i ustanowienie kapłaństwa. Ale tam też pojawia się to przykazanie miłości - obrzęd obmycia nóg, na wzór czynu Chrystusa wobec apostołów.
Jak dodaje ks. profesor Mateja, na koniec następuje przeniesienie Najświętszego Sakramentu do ciemnicy, co ma ukazać charakter szczególnych chwil z życia Chrystusa po pojmaniu.
- Wtedy ludzie przychodzą do kościoła. I to już widać od lat, że tłumnie przychodzą na mszę Wieczerzy Pańskiej, a więc mszę, która ma kilka wątków. Pojawia się tam więc podstawowa rzecz, a więc ustanowienie Eucharystii i ustanowienie kapłaństwa. Ale tam też pojawia się to przykazanie miłości - obrzęd obmycia nóg, na wzór czynu Chrystusa wobec apostołów.
Jak dodaje ks. profesor Mateja, na koniec następuje przeniesienie Najświętszego Sakramentu do ciemnicy, co ma ukazać charakter szczególnych chwil z życia Chrystusa po pojmaniu.
