Aby nie zabrakło wody mieszkańcom gminy Gorzów Śląski konieczna jest budowa nowej studni
Gorzów Śląski ma problem z ujęciem wody. Większość mieszkańców gminy jest zaopatrywana w wodę z jednego ujęcia, które teraz okazało się wystarczające.
- Przez awarie złoża filtracyjnego w jednej ze studni do wody dostają się drobiny piasku, a to powoduje awarie pomp, dlatego wyłączyliśmy ją z użytku i została nam tylko jedna studnia - mówi wójt Gorzowa Śląskiego Artur Tomala. - My z tego ujęcia zaopatrujemy 2/3 mieszkańców gminy w wodę i nie możemy sobie pozwolić, że będziemy mieć tylko jedną studnię. Postanowiliśmy zdiagnozować, czy rzeczywiście renowacja uszkodzonej studni przyniesie efekt, czego nikt nam nie zapewnił – dodaje.
- Latem, przy dużym rozbiorze wody, tej wody mogłoby zwyczaje zabraknąć, dlatego zdecydowaliśmy się na nowy odwiert - dodaje Tomala.
Nowa studnia ma kosztować gminę około 200 tysięcy złotych.
- Latem, przy dużym rozbiorze wody, tej wody mogłoby zwyczaje zabraknąć, dlatego zdecydowaliśmy się na nowy odwiert - dodaje Tomala.
Nowa studnia ma kosztować gminę około 200 tysięcy złotych.