Co czwarta szkoła z Opola włącza się do piątkowego strajku
20 szkół z Opola zapowiedziało włączenie się w jutrzejszy (31.03) ogólnopolski strajk nauczycieli. W proteście przeciw reformie oświaty będzie uczestniczyć prawie pięciuset nauczycieli, czyli niemal co piąty pracujący w Opolu.
Strajkują przede wszystkim gimnazja i szkoły podstawowe. Szkoła musi jednak zapewnić uczniom zajęcia zastępcze.
- Chcemy, żeby dyrektorzy spróbowali samodzielnie zorganizować czas młodzieży - mówi Irena Koszyk, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Opola. - Zwróciliśmy się także do naszych placówek oświatowych o pomoc szkołom, które będą mieć problem z zapewnieniem opieki nad uczniami. Zaapelowaliśmy w tej sprawie do miejskich domów kultury, do Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego i do Centrum Kształcenia Praktycznego - dodaje.
Koszyk zwraca uwagę, że udział nauczycieli w strajku powinien być zgłoszony wcześniej, ale dołączanie do akcji jutro (31.03) nie jest wykluczone.
Dodajmy, że w Opolu działa łącznie 77 szkół i placówek oświatowych, więc do akcji ma włączyć się co czwarta z nich.
- Chcemy, żeby dyrektorzy spróbowali samodzielnie zorganizować czas młodzieży - mówi Irena Koszyk, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Opola. - Zwróciliśmy się także do naszych placówek oświatowych o pomoc szkołom, które będą mieć problem z zapewnieniem opieki nad uczniami. Zaapelowaliśmy w tej sprawie do miejskich domów kultury, do Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego i do Centrum Kształcenia Praktycznego - dodaje.
Koszyk zwraca uwagę, że udział nauczycieli w strajku powinien być zgłoszony wcześniej, ale dołączanie do akcji jutro (31.03) nie jest wykluczone.
Dodajmy, że w Opolu działa łącznie 77 szkół i placówek oświatowych, więc do akcji ma włączyć się co czwarta z nich.