Reforma oświaty w Namysłowie. Starsi uczniowie przejdą do nowych szkół za pomocą tzw. "przymusu administracyjnego"
Na początku marca informowaliśmy o proteście rodziców, którzy nie zgadzają się na migracje uczniów do nowo powstałych placówek. Władze Namysłowa chcą, aby w miejsce wygaszanych gimnazjów powstały dwie nowe podstawówki. Zielone światło dał kurator oświaty, ale rodzice wywalczyli, że dzieci kończące trzecią klasę będą mogły zostać w macierzystych placówkach. Przymus administracyjny będzie dotyczył jednak uczniów klas starszych.
Burmistrz Julian Kruszyński tłumaczy, że to jedyny sposób, by zasilić nowo powstające szkoły nr 1 i nr 2.
- Nie ma innego wyjścia żebyśmy mogli zapełnić nowe placówki. Radni podjęli decyzję, że obecne klasy szóste, a od nowego roku szkolnego siódme, będą przenoszone na zasadzie przymusu administracyjnego. Postanowiono, że będą przenoszone z innych placówek klasy najbardziej liczne – wyjaśnia Kruszyński.
Władze Namysłowa liczą także, że dzięki naborowi część maluchów trafi do pierwszych klas, a rodzice zdecydują się również na przeniesienie dzieci kończących trzecią klasę do nowych placówek.
- Jeśli działania samorządu będą zgodne z przepisami, wówczas kuratorium nie będzie interweniować – powiedział dziś Radiu Opole kurator Michał Siek.
- Mamy sytuację taką, że gimnazjum jest przekształcone w szkołę podstawową, to wtedy organ stanowiący może wskazać miejsce realizacji obowiązku szkolnego dla klas czwartych, albo dla klas siódmych i ósmych. Burmistrz ma do tego prawo i my tego już nie opiniujemy, ale w razie sytuacji konfliktowych samorząd powinien wziąć pod uwagę zdanie rodziców – podkreśla opolski kurator oświaty.
Dodajmy, że od nowego roku szkolnego w Namysłowie będzie działać pięć podstawówek.
- Nie ma innego wyjścia żebyśmy mogli zapełnić nowe placówki. Radni podjęli decyzję, że obecne klasy szóste, a od nowego roku szkolnego siódme, będą przenoszone na zasadzie przymusu administracyjnego. Postanowiono, że będą przenoszone z innych placówek klasy najbardziej liczne – wyjaśnia Kruszyński.
Władze Namysłowa liczą także, że dzięki naborowi część maluchów trafi do pierwszych klas, a rodzice zdecydują się również na przeniesienie dzieci kończących trzecią klasę do nowych placówek.
- Jeśli działania samorządu będą zgodne z przepisami, wówczas kuratorium nie będzie interweniować – powiedział dziś Radiu Opole kurator Michał Siek.
- Mamy sytuację taką, że gimnazjum jest przekształcone w szkołę podstawową, to wtedy organ stanowiący może wskazać miejsce realizacji obowiązku szkolnego dla klas czwartych, albo dla klas siódmych i ósmych. Burmistrz ma do tego prawo i my tego już nie opiniujemy, ale w razie sytuacji konfliktowych samorząd powinien wziąć pod uwagę zdanie rodziców – podkreśla opolski kurator oświaty.
Dodajmy, że od nowego roku szkolnego w Namysłowie będzie działać pięć podstawówek.