Akcja "Drzewo dla Polski", czyli PSL rozdawało sadzonki w Opolu
Sadzonki drzew rozdawali dziś (23.03) w Opolu działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego.
To część ogólnopolskiej akcji tej partii, "Drzewo dla Polski", czyli sprzeciw wobec wycinki dopuszczanej przez nowe przepisy.
Na placu Wolności można było odebrać między innymi dwa rodzaje dębu, klon, lipę czy jarzębinę. Stanisław Rakoczy, wicemarszałek regionu z ramienia PSL, przekonuje, że ludzie chętnie włączają się do akcji, jeśli tylko mają gdzie posadzić drzewo.
Zapytaliśmy, czy podobne inicjatywy mogą wpłynąć na zmianę przepisów dotyczących wycinki i dać drzewom większą ochronę.
- Jeżeli sadzonki są ukorzenione, udatność jest na poziomie 80 procent, więc takie akcje powinny dać efekt. Najważniejsze, żeby drzewa rosły. Klon i jawor to niezwykle ozdobne drzewa, więc mogą spełniać funkcje dekoracyjne na działkach. To samo dotyczy jarzębiny, która również kojarzy się z polskim krajobrazem. Mamy więc bardzo atrakcyjne drzewka - dodaje Rakoczy.
Akcja "Drzewo dla Polski" rozpoczęła się pod koniec lutego w Wielkopolsce. Na początku chodziło o wskazanie osoby mającej posadzić drzewo i zobowiązanie jej do tego, by sama przekazała ten pomysł następnej osobie.
Na placu Wolności można było odebrać między innymi dwa rodzaje dębu, klon, lipę czy jarzębinę. Stanisław Rakoczy, wicemarszałek regionu z ramienia PSL, przekonuje, że ludzie chętnie włączają się do akcji, jeśli tylko mają gdzie posadzić drzewo.
Zapytaliśmy, czy podobne inicjatywy mogą wpłynąć na zmianę przepisów dotyczących wycinki i dać drzewom większą ochronę.
- Jeżeli sadzonki są ukorzenione, udatność jest na poziomie 80 procent, więc takie akcje powinny dać efekt. Najważniejsze, żeby drzewa rosły. Klon i jawor to niezwykle ozdobne drzewa, więc mogą spełniać funkcje dekoracyjne na działkach. To samo dotyczy jarzębiny, która również kojarzy się z polskim krajobrazem. Mamy więc bardzo atrakcyjne drzewka - dodaje Rakoczy.
Akcja "Drzewo dla Polski" rozpoczęła się pod koniec lutego w Wielkopolsce. Na początku chodziło o wskazanie osoby mającej posadzić drzewo i zobowiązanie jej do tego, by sama przekazała ten pomysł następnej osobie.