- Prace ruszą wiosną - mówi Paweł Buczek ze stowarzyszenia "Inicjatywa". - Posadzimy pięć tysięcy podkładek pod drzewa owocowe. Będą to podkładki drzew wysoko rosnących. To dlatego, żeby drzewa, które będziemy szczepili na tych podkładkach były drzewami wysokimi, żeby były drzewami takimi, jakimi były pierwotnie.

Na wiosnę członkowie stowarzyszenia "przeczeszą" teren gminy, aby sprawdzić, czy pozostały jeszcze na nim okazy drzew pamiętające okres przedwojnia.

- Mamy świadomość, że głównie przez szkodliwe działanie człowieka takich okazów będzie niewiele - dodaje Buczek. - Drzewa, które zlokalizujemy będziemy chcieli przeszczepić i je uratować. Jeśli pewnych odmian już nie będzie, a mam świadomość, że pewnie tak już jest, to będziemy się posiłkowali bazą genetyczną, która jest w ogrodzie botanicznym w Mikołowie, czy na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. To są nasi partnerzy przy tym projekcie.

Drzewa zostaną posadzone na półhektarowej działce, którą stowarzyszeniu przekazały władze Głubczyc. Po mniej więcej roku będą one przesadzane w całej gminie.