Akademia Morska w Szczecinie chce uruchomić oddział zamiejscowy w Kędzierzynie-Koźlu
Naukę studenci pobieraliby na dwóch kierunków: żegluga śródlądowa i żegluga morska.
- Rozmawiałam na ten temat z rektorem akademii – mówi Małgorzata Tudaj, starosta kędzierzyńsko-kozielska. – Chciałby, aby niektóre przedmioty wykładali wykładowcy Politechniki Opolskiej, którzy już teraz mają zajęcia w Kędzierzynie-Koźlu, a przedmioty stricte związane z żeglownością, wykładowcy z Politechniki Wrocławskiej.
Akademia Morska, aby otworzyć oddział w Kędzierzynie-Koźlu, potrzebuje miejsca. Służby powiatowe rozglądają się za odpowiednią lokalizacją.
- Chcemy pomóc, bo uważamy, że to jest bardzo dobry kierunek. Rektor określił potrzeby na 500-600 metrów kwadratowych. A zajęcia praktyczne na pewno będą się odbywały na Szkwale, gdzie robimy właśnie nowoczesną pracownię nawigacji – mówi Małgorzata Tudaj.
Jeśli zajęcia ruszą w październiku, to kolejnym krokiem będzie poszukanie budynku, w którym można by uruchomić akademik. Bursa, z której obecnie korzystają uczniowie Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej, już teraz jest za ciasna, nie ma wiec możliwość umieszczenia tam dodatkowo studentów.
Akademia Morska, aby otworzyć oddział w Kędzierzynie-Koźlu, potrzebuje miejsca. Służby powiatowe rozglądają się za odpowiednią lokalizacją.
- Chcemy pomóc, bo uważamy, że to jest bardzo dobry kierunek. Rektor określił potrzeby na 500-600 metrów kwadratowych. A zajęcia praktyczne na pewno będą się odbywały na Szkwale, gdzie robimy właśnie nowoczesną pracownię nawigacji – mówi Małgorzata Tudaj.
Jeśli zajęcia ruszą w październiku, to kolejnym krokiem będzie poszukanie budynku, w którym można by uruchomić akademik. Bursa, z której obecnie korzystają uczniowie Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej, już teraz jest za ciasna, nie ma wiec możliwość umieszczenia tam dodatkowo studentów.