Opolski Alarm Smogowy chce konkretnych działań
- Chcemy, aby władze naszego regionu w końcu podjęły konkretne działania na rzecz poprawy jakości powietrza na Opolszczyźnie - powiedziała w Radiu Opole Krystyna Słodczyk z Opolskiego Alarmu Smogowego.
- Takie działania podejmowane są w sąsiednich województwach śląskim i dolnośląskim oraz w Małopolsce. U nas o problemie tylko się mówi. W moim przekonaniu w naszym regionie podejmowane są tylko działania pozorowane, które polegają zwykle na tym, że się opowiada, że coś robimy. To może być np. artykuł w prasie, w którym czytamy, że w kwietniu zapytamy ekspertów, jaka jest szkodliwość smogu w Opolu. Przecież to tak nie może być. Czas upływa, za chwilę zakończy się okres grzewczy i odwleczemy sprawę aż do następnego sezonu - dodaje gość Radia Opole.
- Aby w krótkim czasie poprawić jakość powietrza, można wprowadzić działania doraźne - dodaje Krystyna Słodczyk. Chodzi między innymi o ograniczenie wjazdu dużych ciężarówek do miasta, wydanie rozporządzenia, które warunkuje pobyt dzieci na świeżym powietrzu. Ponadto trzeba mówić, jak palić w piecu oraz więcej pieniędzy przeznaczyć na dotacje do wymiany pieców.
- Aby w krótkim czasie poprawić jakość powietrza, można wprowadzić działania doraźne - dodaje Krystyna Słodczyk. Chodzi między innymi o ograniczenie wjazdu dużych ciężarówek do miasta, wydanie rozporządzenia, które warunkuje pobyt dzieci na świeżym powietrzu. Ponadto trzeba mówić, jak palić w piecu oraz więcej pieniędzy przeznaczyć na dotacje do wymiany pieców.