Nysa rusza do walki z zanieczyszczonym powietrzem. Bronią ma być Pakt Działań Antysmogowych
Nysa wprowadza Pakt Działań Antysmogowych. W mieście zainstalowanych zostanie 5 stacji pomiarowych, które mają na celu określenie kiedy dochodzi do przekroczenia norm zanieczyszczenia powietrza.
- Informacja ma być dostępna online dla każdego mieszkańca - mówi Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. - Wykonujemy parę ruchów, które naszym zdaniem powinny informować społeczeństwo o tym, jaki jest stan zanieczyszczenia. Uważamy, że taka wiedza musi być dostępna dla wszystkich mieszkańców i musi to być wiedza w stanie rzeczywistym. Nie z poślizgiem kilkudniowym, ale w chwili, kiedy problem ma miejsce. Chcemy też stworzyć system informowania tak zwanych grup wrażliwych, czyli głównie dzieci i osób starszych, które są najbardziej narażone na efekty działania złego powietrza - dodaje.
Władze zapowiadają również dużą akcję edukacyjną, aby poinformować mieszkańców o niebezpieczeństwie palenia w piecach wszystkim, co możliwe. Szykują się także wzmożone kontrole przeprowadzane strażników miejskich, którzy będą mieć do dyspozycji specjalistyczny sprzęt.
- Jednym z elementów nieuchronności kontroli jest planowany zakup aparatu latającego, powszechnie zwanego dronem, z podwyższonym czujnikiem - zapowiada Marek Rymarz, wiceburmistrz Nysy. - Będzie on na wyposażeniu jednego z radiowozów, aby w chwili otrzymania zgłoszenia, podczas interwencji, strażnicy miejscy mogli potwierdzić szkodliwość spalanego materiału poprzez analizę dymu wychodzącego z komina - mówi.
Straż miejska na bieżąco monitoruje również informacje, które pojawiają się na portalach społecznościowych. Miasto zamierza nadal współpracować z laboratorium w Jastrzębiu, które ma badać próbki spalonych w piecach materiałów.
Oprócz kar dla dymiących, mają zostać wprowadzone udogodnienia dla mieszkańców w postaci darmowego parkowania dla poruszających się samochodami elektrycznymi czy hybrydowymi. Powstać ma także punkt ładowania pojazdów. Po planowanej przebudowie śródmieścia na ulicach mają pojawić się ekologiczne autobusy elektryczne - zapowiadają władze.
Władze zapowiadają również dużą akcję edukacyjną, aby poinformować mieszkańców o niebezpieczeństwie palenia w piecach wszystkim, co możliwe. Szykują się także wzmożone kontrole przeprowadzane strażników miejskich, którzy będą mieć do dyspozycji specjalistyczny sprzęt.
- Jednym z elementów nieuchronności kontroli jest planowany zakup aparatu latającego, powszechnie zwanego dronem, z podwyższonym czujnikiem - zapowiada Marek Rymarz, wiceburmistrz Nysy. - Będzie on na wyposażeniu jednego z radiowozów, aby w chwili otrzymania zgłoszenia, podczas interwencji, strażnicy miejscy mogli potwierdzić szkodliwość spalanego materiału poprzez analizę dymu wychodzącego z komina - mówi.
Straż miejska na bieżąco monitoruje również informacje, które pojawiają się na portalach społecznościowych. Miasto zamierza nadal współpracować z laboratorium w Jastrzębiu, które ma badać próbki spalonych w piecach materiałów.
Oprócz kar dla dymiących, mają zostać wprowadzone udogodnienia dla mieszkańców w postaci darmowego parkowania dla poruszających się samochodami elektrycznymi czy hybrydowymi. Powstać ma także punkt ładowania pojazdów. Po planowanej przebudowie śródmieścia na ulicach mają pojawić się ekologiczne autobusy elektryczne - zapowiadają władze.