Droga do posesji sekretarz gminy Chrząstowice nadal budzi emocje
Droga wybudowana tylko do wysokości posesji sekretarz gminy powinna być wydłużona - uważają mieszkańcy Dębskiej Kuźni. Kilka lat temu wyasfaltowano część ul. Solarka.
Mieszkańcy wsi uważają, że ich sąsiadka, sekretarz gminy Chrząstowice zadbała jedynie o własny interes, a wieloletnie prośby o wylanie asfaltu na pozostałej części drogi są odrzucane.
W jednym z budynków do którego prowadzi szutrowa droga, mieszka obłożnie chora, podłączona do respiratora starsza kobieta.
- Często do mamy wzywamy pogotowie, które ma trudności z dojazdem - mówi Wanda Todorowska.
- My nic wielkiego nie chcemy. Chcemy normalnego życia. Pielęgniarka, która dojeżdża do mamy też się denerwuje. Szczególnie trudny jest dojazd, gdy pada deszcz – dodaje Todorowska.
Aneta Woźnica, jedna z mieszkanek, dodaje, że o całej sprawie poinformowała rzecznika praw obywatelskich, dzięki którego interwencji gmina wypełniła dziury w drodze kamieniem.
- Do domu sekretarz jest asfalt, a od tego miejsca jest dziura na dziurze. W zeszłym roku, pisaliśmy do rzecznika praw obywatelskich, wysypano wtedy kamień. Teraz droga znów wygląda jak wcześniej – Woźnica.
Problemu nie widzi sekretarz gminy Brygida Dulęba. - To nie ja decydowałam o tej inwestycji - dodaje.
- Nie byłam osobą decyzyjną, byłam sekretarzem i nie decydowałam o budowie drogi. Tyle pieniędzy było, za tyle zrealizowano tę inwestycję – mówi Dulęba.
Wójt gminy Chrząstowice Florian Ciecior, powiedział Radiu Opole, że ulica Solarka wpisana jest na listę tegorocznych inwestycji, ale czy będzie wyasfaltowana, o tym zdecydują radni.
- Na przełomie maja i czerwca specjalna komisja typuje po zimie drogi do remontu. Ulica Solarka jest na liście, ale nie mogę zapewnić, że będzie remontowana w tym roku – mówi Ciecior.
Florian Ciecior dodaje, że część ulicy Solarka nie miała uregulowanych spraw własnościowych, dlatego nie zdecydowano się przed laty na pełne wyasfaltowanie drogi.
W jednym z budynków do którego prowadzi szutrowa droga, mieszka obłożnie chora, podłączona do respiratora starsza kobieta.
- Często do mamy wzywamy pogotowie, które ma trudności z dojazdem - mówi Wanda Todorowska.
- My nic wielkiego nie chcemy. Chcemy normalnego życia. Pielęgniarka, która dojeżdża do mamy też się denerwuje. Szczególnie trudny jest dojazd, gdy pada deszcz – dodaje Todorowska.
Aneta Woźnica, jedna z mieszkanek, dodaje, że o całej sprawie poinformowała rzecznika praw obywatelskich, dzięki którego interwencji gmina wypełniła dziury w drodze kamieniem.
- Do domu sekretarz jest asfalt, a od tego miejsca jest dziura na dziurze. W zeszłym roku, pisaliśmy do rzecznika praw obywatelskich, wysypano wtedy kamień. Teraz droga znów wygląda jak wcześniej – Woźnica.
Problemu nie widzi sekretarz gminy Brygida Dulęba. - To nie ja decydowałam o tej inwestycji - dodaje.
- Nie byłam osobą decyzyjną, byłam sekretarzem i nie decydowałam o budowie drogi. Tyle pieniędzy było, za tyle zrealizowano tę inwestycję – mówi Dulęba.
Wójt gminy Chrząstowice Florian Ciecior, powiedział Radiu Opole, że ulica Solarka wpisana jest na listę tegorocznych inwestycji, ale czy będzie wyasfaltowana, o tym zdecydują radni.
- Na przełomie maja i czerwca specjalna komisja typuje po zimie drogi do remontu. Ulica Solarka jest na liście, ale nie mogę zapewnić, że będzie remontowana w tym roku – mówi Ciecior.
Florian Ciecior dodaje, że część ulicy Solarka nie miała uregulowanych spraw własnościowych, dlatego nie zdecydowano się przed laty na pełne wyasfaltowanie drogi.