- Kwestia ta wzbudziła niepokój wśród członków intergrupy, dlatego ustaliliśmy, że posiedzenie odbędzie się z udziałem przedstawicieli tej społeczności - mówi śląski europoseł PO Marek Plura, który w zeszłym tygodniu spotkał się z protestującymi w Dobrzeniu Wielkim. - Chciałbym żeby posłowie innych krajów mogli osobiście zadawać im pytania, usłyszeć co tam się dzieje, dlaczego jeszcze do niedawna głodowali i dlaczego polski rząd nie chce tak naprawdę ich wysłuchać i uszanować ich praw - tłumaczy polityk PO.

Do Strasburga wyjechała trzyosobowa delegacja gminy Dobrzeń Wielki.

- Weźmiemy udział w posiedzeniu na zaproszenie eurodeputowanego Marka Plury i eurodeputowanej Danuty Jazłowieckiej - informuje Rafał Kampa z Komitetu "Tak dla samorządności". - Jedziemy na spotkanie z europarlamentarzystami, aby przedstawić, jak od początku przebiegała cała sprawa, ale ze względu na trwającą ciszę mediacyjną nie będę mówić o naszych oczekiwaniach czy domysłach, co ma to przynieść. Spotkanie zostało zaplanowane i niestety nie mogliśmy odwołać tego wyjazdu. Jedziemy więc, aby porozmawiać na temat tego, co będzie dalej - wyjaśnia.

Zdaniem europosła Plury, posiedzenie będzie początkiem dalszych kroków i może pomóc w przyspieszeniu rozpatrzenia petycji przeciwników powiększenia Opola, która trafiła do Parlamentu Europejskiego.