Postawiono zarzuty opolaninowi, który w noworoczny poranek nożem pociął twarz obywatelowi Niemiec
Zarzuty spowodowania obrażeń ciała usłyszał 39-letni opolanin Bartosz K., który 1 stycznia miał zaatakować obywatela Niemiec nożem. Podejrzany jest recydywistą, był wcześniej karany za podobne przestępstwa. Jak ustaliło Radio Opole, 32-letni pokrzywdzony ma rozprutą twarz od nosa do żuchwy.
Mężczyzna wymagał hospitalizacji w Wojewódzkim Centrum Medycznym. Lekarze założyli mu kilkanaście szwów.
- Bartosz K. ma zakaz zbliżania się do świadków i pokrzywdzonego - mówi prokurator Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu. - W tej sprawie zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. Nie było potrzeby stosowania środków izolacyjnych. Wynikało to z okoliczności zdarzenia, jak również z samego faktu, że pokrzywdzony jest obywatelem Niemiec i już wyjechał do swojego kraju. Nie ma więc obawy wpływania na treść jego zeznań czy możliwość mataczenia - dodaje Sieradzka.
Podejrzany sam zgłosił się na policję i przedstawił swoją wersję wydarzeń.
- Bartosz K. ma zakaz zbliżania się do świadków i pokrzywdzonego - mówi prokurator Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu. - W tej sprawie zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. Nie było potrzeby stosowania środków izolacyjnych. Wynikało to z okoliczności zdarzenia, jak również z samego faktu, że pokrzywdzony jest obywatelem Niemiec i już wyjechał do swojego kraju. Nie ma więc obawy wpływania na treść jego zeznań czy możliwość mataczenia - dodaje Sieradzka.
Podejrzany sam zgłosił się na policję i przedstawił swoją wersję wydarzeń.