Trwa wymiana tablic na terenie nowego Opola
Od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych ma kosztować wymiana 40 tablic wydzielających nowe granice Opola. Jak poinformował wiceprezydent Mirosław Pietrucha, dokładny koszt inwestycji będzie można określić dopiero po zakończeniu prac.
- MZD ma stałego wykonawcę, wybranego w postępowaniu przetargowym, którego zadaniem jest przygotowywanie oznaczeń wykorzystywanych na drogach publicznych. To jest kilka grup oznaczeń, bo z jednej strony pojawiają się nowe informacje dotyczące nazwy miejscowości, ale również wykonywane są w tym samym trybie i na podstawie tego samego zlecenia, znaki informujące czy ostrzegawcze - tłumaczy.
Wiceprezydent zaznacza, że mimo kontrowersji wokół dużego Opola, nie ma obaw, że nowe tablice zostaną zdewastowane.
- Nie spodziewamy się wyjątkowych aktów wandalizmu poza tymi, które mają miejsce w całej Polsce. Każdy ma to doświadczenie, że te tablice są poddawane różnym próbom i to niekoniecznie w kontekście powiększenia miasta. To jest też element takiego "folkloru" swoistego, który polega na tym, że w każdej społeczności jest jakaś niewielka grupa ludzi, którzy uszkadzają te tablice, ale ma to miejsce właściwie w każdej gminie województwa opolskiego - dodaje.
Część tablic z nazwami włączanych miejscowości, m.in w Świerklach i Żerkowicach, została zdemontowana już w weekend noworoczny, ale jak podkreślił Pietrucha, nie były to działania Miejskiego Zarządu Dróg - być może mieszkańcy sołectw postanowili zachować tablice na pamiątkę.
Wiceprezydent zaznacza, że mimo kontrowersji wokół dużego Opola, nie ma obaw, że nowe tablice zostaną zdewastowane.
- Nie spodziewamy się wyjątkowych aktów wandalizmu poza tymi, które mają miejsce w całej Polsce. Każdy ma to doświadczenie, że te tablice są poddawane różnym próbom i to niekoniecznie w kontekście powiększenia miasta. To jest też element takiego "folkloru" swoistego, który polega na tym, że w każdej społeczności jest jakaś niewielka grupa ludzi, którzy uszkadzają te tablice, ale ma to miejsce właściwie w każdej gminie województwa opolskiego - dodaje.
Część tablic z nazwami włączanych miejscowości, m.in w Świerklach i Żerkowicach, została zdemontowana już w weekend noworoczny, ale jak podkreślił Pietrucha, nie były to działania Miejskiego Zarządu Dróg - być może mieszkańcy sołectw postanowili zachować tablice na pamiątkę.