Wiśniewski: nie chodzi o zwycięstwa, podboje, chodzi o przyszłość miasta
- Argumenty za wzmocnieniem potencjału miasta, także w kontekście silniejszego regionu są niezaprzeczalne - przekonuje prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.
- Chodzi rzeczywiście o przyszłość miasta, regionu. O przygotowanie nas wszystkich na to, co za parę lat może nastąpić: mniejszy strumień funduszy unijnych, depopulacja, która cały czas drąży Opolszczyznę, co już czuć, bo widać w spadającym poziomie podatków i dochodów - mówił gość rozmowy "W cztery oczy".
Nowe, duże Opole ma - zdaniem prezydenta Wiśniewskiego - znacznie większe szanse na realizację potrzebnych inwestycji, a chodzi na przykład o nową przeprawę przez Odrę, dodatkową obwodnicę miasta czy wzmocnienie potencjału akademickiego poprzez uruchomienie kierunku lekarskiego na UO.
W opinii prezydenta Wiśniewskiego protestujący w Dobrzeniu Wielkim są wykorzystywani przez polityków, którzy obiecują im złote góry. - Tych, którzy tam przyjeżdżają i mówią cały czas, że coś jeszcze można odwrócić. Absolutnie nie. Jest rozporządzenie, które obowiązuje. Zmiany granic samorządów dokonuje się raz w roku, 1 stycznia. Ta zmiana się już dokonała. Ci ludzie byli zwodzeni, opowiadano im różne bajki i dzisiaj oni rzeczywiście mogą czuć się zawiedzeni tym, że nie spełniono ich oczekiwań. Mam nadzieję, że jest to sytuacja do wyjaśnienia. Wójt wprost mówi, że będzie zwalniał z pracy, chociaż tego robić nie musi.
Są też - według prezydenta - ważne tereny inwestycyjne, które wymagają zagospodarowania, a do tej pory sporym problemem była duża odległość miasta od autostrady, a np. gmina Dąbrowa usytuowana między autostradą a Opolem nie rozwijała wystarczająco tych terenów. Mieszkańcy terenów powiększonego Opola będą mogli liczyć m.in. na udogodnienia komunikacyjne. - Wdrażamy zapisy kontraktu społecznego - dodał Arkadiusz Wiśniewski.
Pytana o komentarz w sprawie protestu przeciw powiększeniu Opola mediatorka Bożena Smyczyńska nie chciała oceniać, po której stronie konfliktu jest racja. - Ja mam takie wrażenie, że tych ludzi z Dobrzenia nikt do końca dobrze nie wysłuchał. Nikt nie poświęcił im odpowiedniej ilości czasu i nie porozmawiał z każdym z nich z osobna. To są ludzie, którzy zjednoczyli się w jakimś celu. Każdy z nich ma też na pewno jakieś prywatne cele, ale są zjednoczeni w jednym celu nadrzędnym. Trzeba ich po prostu wysłuchać.
Duże Opole to 9,5 tysiąca nowych mieszkańców stolicy regionu i około 52 kilometrów kwadratowych powierzchni miasta więcej. W Sławicach, Chmielowicach i w Czarnowąsach od 4 do 16 stycznia będą działały punkty informacyjno-konsultacyjne, w których nowi opolanie będą mogli wypełnić deklaracje dotyczące odbioru śmieci i podatku od nieruchomości. W sobotę 14 stycznia na wszystkie wątpliwości, pytania odpowiedzą też w trakcie specjalnego dyżuru pracownicy w ratuszu.
Nowe, duże Opole ma - zdaniem prezydenta Wiśniewskiego - znacznie większe szanse na realizację potrzebnych inwestycji, a chodzi na przykład o nową przeprawę przez Odrę, dodatkową obwodnicę miasta czy wzmocnienie potencjału akademickiego poprzez uruchomienie kierunku lekarskiego na UO.
W opinii prezydenta Wiśniewskiego protestujący w Dobrzeniu Wielkim są wykorzystywani przez polityków, którzy obiecują im złote góry. - Tych, którzy tam przyjeżdżają i mówią cały czas, że coś jeszcze można odwrócić. Absolutnie nie. Jest rozporządzenie, które obowiązuje. Zmiany granic samorządów dokonuje się raz w roku, 1 stycznia. Ta zmiana się już dokonała. Ci ludzie byli zwodzeni, opowiadano im różne bajki i dzisiaj oni rzeczywiście mogą czuć się zawiedzeni tym, że nie spełniono ich oczekiwań. Mam nadzieję, że jest to sytuacja do wyjaśnienia. Wójt wprost mówi, że będzie zwalniał z pracy, chociaż tego robić nie musi.
Są też - według prezydenta - ważne tereny inwestycyjne, które wymagają zagospodarowania, a do tej pory sporym problemem była duża odległość miasta od autostrady, a np. gmina Dąbrowa usytuowana między autostradą a Opolem nie rozwijała wystarczająco tych terenów. Mieszkańcy terenów powiększonego Opola będą mogli liczyć m.in. na udogodnienia komunikacyjne. - Wdrażamy zapisy kontraktu społecznego - dodał Arkadiusz Wiśniewski.
Pytana o komentarz w sprawie protestu przeciw powiększeniu Opola mediatorka Bożena Smyczyńska nie chciała oceniać, po której stronie konfliktu jest racja. - Ja mam takie wrażenie, że tych ludzi z Dobrzenia nikt do końca dobrze nie wysłuchał. Nikt nie poświęcił im odpowiedniej ilości czasu i nie porozmawiał z każdym z nich z osobna. To są ludzie, którzy zjednoczyli się w jakimś celu. Każdy z nich ma też na pewno jakieś prywatne cele, ale są zjednoczeni w jednym celu nadrzędnym. Trzeba ich po prostu wysłuchać.
Duże Opole to 9,5 tysiąca nowych mieszkańców stolicy regionu i około 52 kilometrów kwadratowych powierzchni miasta więcej. W Sławicach, Chmielowicach i w Czarnowąsach od 4 do 16 stycznia będą działały punkty informacyjno-konsultacyjne, w których nowi opolanie będą mogli wypełnić deklaracje dotyczące odbioru śmieci i podatku od nieruchomości. W sobotę 14 stycznia na wszystkie wątpliwości, pytania odpowiedzą też w trakcie specjalnego dyżuru pracownicy w ratuszu.