Mieszkańcy Krapkowic słuchają apeli policji i informują o podejrzanych sytuacjach
Kierowca na podwójnym gazie, atrapa broni, narkotyki i akcesoria do ich rozdrabniania. Policja zatrzymała mężczyznę oraz przechwyciła te przedmioty po reakcji mieszkańców Krapkowic na widok podejrzanie zachowujących się osób w samochodzie osobowym.
Miejscowa policja apelowała o zgłaszanie takich sytuacji, bo niedawno zanotowano dwa włamania do domów jednorodzinnych.
- Czujni mieszkańcy zawiadamiali policję dwa dni z rzędu o mężczyznach obserwujących domy w rożnych dzielnicach - mówi aspirant sztabowy Jarosław Waligóra, rzecznik prasowy krapkowickiej policji. - To są osoby dobrze znane policjantom z Krapkowic, natomiast mieszkańcy zainteresowali się nimi, bo mężczyźni jeździli samochodem z wrocławskimi tablicami rejestracyjnymi. Uczulaliśmy mieszkańców na takie auta, bo podejrzewamy, że osoby spoza naszego powiatu są odpowiedzialne za włamania - dodaje.
Za pierwszym razem 21-letni kierowca był po spożyciu alkoholu, a następnego dnia prowadził nietrzeźwy. Badanie alkomatem pokazało niecały promil alkoholu w organizmie. Poza tym nie miał prawa jazdy. Teraz stanie przed sądem.
- Czujni mieszkańcy zawiadamiali policję dwa dni z rzędu o mężczyznach obserwujących domy w rożnych dzielnicach - mówi aspirant sztabowy Jarosław Waligóra, rzecznik prasowy krapkowickiej policji. - To są osoby dobrze znane policjantom z Krapkowic, natomiast mieszkańcy zainteresowali się nimi, bo mężczyźni jeździli samochodem z wrocławskimi tablicami rejestracyjnymi. Uczulaliśmy mieszkańców na takie auta, bo podejrzewamy, że osoby spoza naszego powiatu są odpowiedzialne za włamania - dodaje.
Za pierwszym razem 21-letni kierowca był po spożyciu alkoholu, a następnego dnia prowadził nietrzeźwy. Badanie alkomatem pokazało niecały promil alkoholu w organizmie. Poza tym nie miał prawa jazdy. Teraz stanie przed sądem.