W projekcie podjęto między innymi problem niedoboru miejsc parkingowych w centrum i konieczności zmian na placu Wolności. Na początku ulicy Krakowskiej od strony dworca PKP ma z kolei stanąć rzeźba witająca przybyłych do miasta.

Architekt Tomasz Nespiak, przewodniczący sądu konkursowego, mówi, że te rozwiązania najlepiej spełniają przyjęte wcześniej kryteria.

- Mamy czytelne i ciekawe rozwiązanie, podkreślające miejski charakter ulicy Krakowskiej wraz z placem przed filharmonią. Poza tym chodzi o wydobycie oraz zaprojektowanie nowego elementu w postaci ciągu ulicy Wodnej – to jest nowa ulica. Doceniono także najbardziej trafne wskazanie i rozwiązanie problemów przestrzennych oraz wyeksponowanie muzycznych tradycji miasta – wylicza.

W uzasadnieniu podkreślono też atrakcyjne i staranne rozwiązania, dotyczące posadzki na ulicy Krakowskiej. Architekt Ewa Franta dodaje, że wizja lokalna w Opolu pomogła skonstruować nawierzchnię łączącą muzykę i architekturę.

- Pewien rytm, dźwięk, jego dozowanie i akcentowanie w miejscach ważnych jest kanonem w rozwiązaniu dotyczącym nawierzchni. To wszystko powinno być odpowiednio nasilone w punktach istotnych kompozycyjnie. Celem jest podkreślenie skrzyżowań, osi czy ważnych wejść oraz wyjść w obszar ulicy Krakowskiej i połączenie tego z otaczającym terenem - wyjaśnia Franta.

Autorzy zwycięskiej koncepcji dostaną 55 tysięcy złotych. Zaproszono ich też do negocjacji z wolnej ręki w sprawie wykonania koncepcji pokonkursowej i opracowania programu funkcjonalno-użytkowego.