Rezolucja koalicji przeciw Dużemu Opolu przyjęta, ale bez fajerwerków. Nie wszyscy radni koalicji byli za
Sejmik Województwa Opolskiego przyjął rezolucję z wnioskiem o weryfikację decyzji rządu o powiększeniu Opola i odrzucił rezolucję PIS-u popierającą ten projekt. Prawica zarzuciła koalicji PO - PSL - MN, że ponowne wyciąganie tego tematu jest rozpoczęciem kolejnej awantury politycznej. Z drugiej strony koalicja twierdzi, że poprzednia rezolucja była przygotowana przez klub Mniejszości Niemieckiej i z tego powodu było wiele kontrowersji.
Za przyjęciem rezolucji przygotowanej przez koalicję głosowało 14 radnych, 3 się wstrzymało, a 7 było przeciw.
- To dobry wynik - mówi Arkadiusz Szymański, radny wojewódzki Prawa i Sprawiedliwości. - Widać, że nawet wśród koalicji poparcie dla pomysłu, chyba inspirowanego i przedstawianego przez Mniejszość Niemiecką, nie jest jednomyślne. Przeszło to, ale z dużym trudem, biorąc pod uwagę, że MN wspólnie z koalicjantami z PSL i PO ma miażdżącą większość 25 radnych na 30. Jest dużo zwolenników poszerzenia Opola również w pozostałych partiach - dodaje Szymański.
Za przyjęciem rezolucji autorstwa Prawa i Sprawiedliwości było 4 radnych, 6 się wstrzymało, a 13 było przeciw.