"To był dla Opola dobry czas". Prezydent Arkadiusz Wiśniewski robi bilans na półmetku kadencji
- Oceniam te dwa lata jako dobry czas dla Opola - tak prezydent Arkadiusz Wiśniewski podsumował połowę kadencji swoich rządów. Zwiększenie wsparcia dla klubów sportowych, przygotowanie nowych terenów pod inwestycje czy reforma sieci płatnego parkowania - takie obietnice usłyszeli opolanie przed wyborami. - Przyszedłem do ratusza z konkretnymi pomysłami i je realizuję - przekonywał Wiśniewski na konferencji prasowej.
Wśród najważniejszych sukcesów Wiśniewski wymienia sprowadzenie zagranicznych inwestorów, którzy tworzą nowe miejsca pracy, m.in. chińskiego koncernu Hongbo. Oprócz tego także wybudowanie ronda przy Prószkowskiej, remont 20 kilometrów dróg w mieście czy modernizacja Toropolu.
- Bardzo aktywnie wychodzę do mieszkańców, wiele spraw jest z nimi konsultowanych. Cyklicznie, mniej więcej raz na półrocze, spotykam się z opolanami, taki ciąg spotkań zacznie się też w tym tygodniu. To jest bardzo ważne, żeby mieć bezpośredni kontakt z mieszkańcami. Myślę, że nie było jeszcze tak aktywnego prezydenta w Opolu, który by tyle razy bywał w terenie i nie bał się tych spotkań, a to nie są spotkania łatwe - dodaje Wiśniewski.
W planach prezydenta są utworzenia centrów przesiadkowych, rewitalizacja centrum miasta i budowa domu seniora.
Przypomnijmy: najbardziej kontrowersyjnym projektem tej prezydentury jest powiększenie Opola. Rząd podjął decyzję już kilka miesięcy temu, ale przeciwnicy Dużego Opola nie zaprzestali protestów. Dziś kolejna manifestacja przy Makro.