Nyska bazylika stara się o 20 mln pomocy
Remont dachu bazyliki w Nysie jest na półmetku. Rozpoczęły się starania o kolejne pieniądze na odnowienie kamiennej elewacji świątyni. Fundacja Ratowania Zabytków Katedry Nyskiej złożyła wniosek na ponad 20 mln zł do krajowego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Są z niego finansowane inwestycje także w obszarze ochrony dziedzictwa narodowego.
- My i Góra św. Anny jesteśmy Pomnikami Historii, to bardzo pomaga. Przykładem są ministerialne transze na wymianę dachu katedry, a teraz staramy się o inne wsparcie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko - mówi prałat ks. Mikołaj Mróz.
Działająca przy bazylice fundacja opracowała wniosek na ponad 20 mln zł. Tyle potrzeba na renowację całej elewacji świątyni, wymianę okien, remont frontonu i wewnętrznych sklepień.
- Bazylika, to monumentalny obiekt. Z dołu wydaje się, że jest w dobrym stanie, ale w rzeczywistości wiele rzeczy się „sypie”. Widać to najlepiej na elewacji, którą zaczyna porastać nie tylko trawa, wręcz krzaki. Należy gruntownie odnowić kamień, uzupełnić ubytki. Najwięcej właśnie będzie trzeba kamienia, a nie jest on tani. Nasz wniosek pozytywnie przeszedł już ocenę formalną, podlega kolejnej, zatem cierpliwie czekamy – mówi prałat.
Działająca przy bazylice fundacja opracowała wniosek na ponad 20 mln zł. Tyle potrzeba na renowację całej elewacji świątyni, wymianę okien, remont frontonu i wewnętrznych sklepień.
- Bazylika, to monumentalny obiekt. Z dołu wydaje się, że jest w dobrym stanie, ale w rzeczywistości wiele rzeczy się „sypie”. Widać to najlepiej na elewacji, którą zaczyna porastać nie tylko trawa, wręcz krzaki. Należy gruntownie odnowić kamień, uzupełnić ubytki. Najwięcej właśnie będzie trzeba kamienia, a nie jest on tani. Nasz wniosek pozytywnie przeszedł już ocenę formalną, podlega kolejnej, zatem cierpliwie czekamy – mówi prałat.