Nowe Opole będzie lepiej skomunikowane. Wydłużone linie autobusowe i nowe przystanki w stolicy regionu
Autobusy MZK będą jeździły po nowym Opolu przez 365 dni w roku i będą robiły 50 tys. kursów więcej niż dotychczas. Na potrzeby mieszkańców dołączanych do stolicy regionu 8 linii zostanie wydłużonych, a do 6 sołectw będą dojeżdżały autobusy linii nocnych.
Wśród nowości - linia nr 10 przebiegająca przez Świerkle, do których "miejskie" dotychczas nie docierały. Najwięcej połączeń zyskają natomiast Czarnowąsy - w tygodniu będzie ich ponad 50. Dobrze skomunikowana ma być także Elektrownia Opole.
- To duży generator ruchu, to jest rzesza osób, które pracują przy budowie, ale i osoby, które pracują w obrębie elektrowni. Chcielibyśmy tymi zmianami, które wprowadzamy, zagwarantować obsługę Elektrowni Opole - to jest jeden element, a drugi niezwykle ważny to dojazd mieszkańców do przychodni, z której mieszkańcy tej gminy i tych sołectw masowo korzystają - tłumaczy wiceprezydent Mirosław Pietrucha.
Nowi opolanie będą mogli się poruszać w mieście taniej. - Oczywiście zmiana, którą wprowadzamy oznacza również obowiązywanie stawki biletu miejskiego i wszystkich ulg z tym związanych na terenie przyłączanych obszarów. Dla porównania dzisiaj pasażer chcący dojechać do Świerkli musi zapłacić 6,50 zł prywatnemu przewoźnikowi, a po zmianie 2,60 zł - tyle kosztuje bilet normalny i dojazd do Świerkli autobusem komunikacji miejskiej. Odpowiednio maleje również cena biletu miesięcznego - dodaje wiceprezydent.
Dodatkowo w Opolu pojawi się 7 nowych przystanków oraz linia nr 25 łącząca Wójtową Wieś z osiedlem Armii Krajowej. W budżecie miasta na MZK przeznaczono 35 mln zł. Pieniądze z biletów mają trafiać do kasy Opola.
Miasto chce także zakupić około 60 nowych autobusów, biletomaty oraz podświetlane tablice w ramach projektu "Bezpieczny transport", realizowanego przy dofinansowaniu unijnym.
- To duży generator ruchu, to jest rzesza osób, które pracują przy budowie, ale i osoby, które pracują w obrębie elektrowni. Chcielibyśmy tymi zmianami, które wprowadzamy, zagwarantować obsługę Elektrowni Opole - to jest jeden element, a drugi niezwykle ważny to dojazd mieszkańców do przychodni, z której mieszkańcy tej gminy i tych sołectw masowo korzystają - tłumaczy wiceprezydent Mirosław Pietrucha.
Nowi opolanie będą mogli się poruszać w mieście taniej. - Oczywiście zmiana, którą wprowadzamy oznacza również obowiązywanie stawki biletu miejskiego i wszystkich ulg z tym związanych na terenie przyłączanych obszarów. Dla porównania dzisiaj pasażer chcący dojechać do Świerkli musi zapłacić 6,50 zł prywatnemu przewoźnikowi, a po zmianie 2,60 zł - tyle kosztuje bilet normalny i dojazd do Świerkli autobusem komunikacji miejskiej. Odpowiednio maleje również cena biletu miesięcznego - dodaje wiceprezydent.
Dodatkowo w Opolu pojawi się 7 nowych przystanków oraz linia nr 25 łącząca Wójtową Wieś z osiedlem Armii Krajowej. W budżecie miasta na MZK przeznaczono 35 mln zł. Pieniądze z biletów mają trafiać do kasy Opola.
Miasto chce także zakupić około 60 nowych autobusów, biletomaty oraz podświetlane tablice w ramach projektu "Bezpieczny transport", realizowanego przy dofinansowaniu unijnym.