Opolskie wcześniaki i ich rodzice bawią się na balu
Druga edycja Balu Wcześniaka odbyła się w Studenckim Centrum Kultury. Zorganizowali go pracownicy oddziału patologii noworodka w szpitalu ginekologiczno-położniczym w Opolu. Tego typu impreza to okazja dla rodziców do ponownego spotkania się, gdyż wielu z nich nawiązało kontakt ze sobą podczas długich tygodni spędzonych w murach szpitala.
Jak dodaje Aleksandra Wachowiak- mama bliźniaczek - rodzice często integrują się ze sobą w szpitalu, bo łączą ich te same problemy i troska o zdrowie dzieci.
- Jak mama jest na oddziale ginekologi, a dziecko jest na patologii noworodka to siedzimy tam godzinami, często też w nocy. Wymieniamy się doświadczeniami między sobą, rozmawiamy, w którym tygodniu urodziło się dziecko i co przechodzimy. Także integracja jest jak najbardziej - dodaje Wachowiak
- Jako województwo opolskie myślę, że możemy być dobrym wzorcem do naśladowania, jeżeli chodzi o poziom opieki nad kobietą w ciąży i noworodkiem - mówi Roman Kolek wicemarszałek województwa opolskiego.
- Tego rodzaju spotkanie jak dzisiaj to szansa na pokazanie wcześniaków i tego jak one rozwijają się później. Po pewnym czasie dorównują swoim rówieśnikom. Mamy tutaj najlepszy przykład tego, że potrafią się bawić - wyjaśnia wicemarszałek.
W tegorocznej imprezie wzięła udział ponad setka dzieci, a motywem przewodnim był Dziki Zachód.
- Jak mama jest na oddziale ginekologi, a dziecko jest na patologii noworodka to siedzimy tam godzinami, często też w nocy. Wymieniamy się doświadczeniami między sobą, rozmawiamy, w którym tygodniu urodziło się dziecko i co przechodzimy. Także integracja jest jak najbardziej - dodaje Wachowiak
- Jako województwo opolskie myślę, że możemy być dobrym wzorcem do naśladowania, jeżeli chodzi o poziom opieki nad kobietą w ciąży i noworodkiem - mówi Roman Kolek wicemarszałek województwa opolskiego.
- Tego rodzaju spotkanie jak dzisiaj to szansa na pokazanie wcześniaków i tego jak one rozwijają się później. Po pewnym czasie dorównują swoim rówieśnikom. Mamy tutaj najlepszy przykład tego, że potrafią się bawić - wyjaśnia wicemarszałek.
W tegorocznej imprezie wzięła udział ponad setka dzieci, a motywem przewodnim był Dziki Zachód.