Dodatkowe pieniądze na SOR-y i DPS-y. Ministerstwa dały zielone światło
Dodatkowe 2 mln. złotych na funkcjonowanie szpitalnych oddziałów ratunkowych i domów pomocy społecznej przekazał wojewoda opolski. To efekt przede wszystkim udanych negocjacji z ministerstwami: finansów oraz zdrowia.
Adrian Czubak zwraca uwagę, że pierwszy raz od 10 lat województwo nie musiało oddać oszczędności do budżetu państwa. Na domy pomocy społecznej przekazano milion sto tysięcy złotych.
- Na ten właśnie cel udało się zatrzymać 440 tysięcy złotych z tzw. rezerwy budżetowej - mówi wojewoda. - Zdawaliśmy sobie sprawę, że to może nie pokryć całości wymaganych kwot do zapewnienia godnego funkcjonowania tych jednostek, a zwłaszcza ludzi korzystających z ich usług. To zmotywowało nas do przekazania 645 tysięcy złotych z rezerwy wojewody – mówi.
Ponad 860 tysięcy złotych oszczędności ze składek zdrowotnych trafi z kolei do siedmiu szpitalnych oddziałów ratunkowych województwa. Wicewojewoda Violetta Porowska przekonuje, że negocjowała z ministrem zdrowia od sierpnia.
- Po pierwsze ta inicjatywa musiała wyjść od nas. Po drugie na samym początku uznaliśmy, że wniosek bez uzasadnienia i liczb nie wystarczy. Przed wysłaniem wniosku do Ministerstwa Finansów poprosiłam dyrektorów szpitali o przygotowanie szczegółowych list z potrzebami – wyjaśnia.
Poziom wsparcia SOR-ów wahał się od 80 do 160 tysięcy złotych. Najmniej przyznano szpitalowi z Kędzierzyna-Koźla. - Rozumiem wskaźniki i kryteria przy podziale pieniędzy - mówi Marek Staszewski, dyrektor kozielskiej placówki.
- Jeżeli wskaźniki były obiektywne to cóż mogę powiedzieć? 80 tysięcy złotych to zawsze dodatkowy pieniądz. Trochę szkoda, że dostaliśmy dwa razy mniej niż Strzelce Opolskie, ale wykorzystamy zastrzyk finansowy w dobry sposób - zapewnia.
Porowska wyjaśnia, że podział pieniędzy wynikał z ograniczeń szpitali w zakresie dużych zamówień publicznych w końcówce roku.
- Na ten właśnie cel udało się zatrzymać 440 tysięcy złotych z tzw. rezerwy budżetowej - mówi wojewoda. - Zdawaliśmy sobie sprawę, że to może nie pokryć całości wymaganych kwot do zapewnienia godnego funkcjonowania tych jednostek, a zwłaszcza ludzi korzystających z ich usług. To zmotywowało nas do przekazania 645 tysięcy złotych z rezerwy wojewody – mówi.
Ponad 860 tysięcy złotych oszczędności ze składek zdrowotnych trafi z kolei do siedmiu szpitalnych oddziałów ratunkowych województwa. Wicewojewoda Violetta Porowska przekonuje, że negocjowała z ministrem zdrowia od sierpnia.
- Po pierwsze ta inicjatywa musiała wyjść od nas. Po drugie na samym początku uznaliśmy, że wniosek bez uzasadnienia i liczb nie wystarczy. Przed wysłaniem wniosku do Ministerstwa Finansów poprosiłam dyrektorów szpitali o przygotowanie szczegółowych list z potrzebami – wyjaśnia.
Poziom wsparcia SOR-ów wahał się od 80 do 160 tysięcy złotych. Najmniej przyznano szpitalowi z Kędzierzyna-Koźla. - Rozumiem wskaźniki i kryteria przy podziale pieniędzy - mówi Marek Staszewski, dyrektor kozielskiej placówki.
- Jeżeli wskaźniki były obiektywne to cóż mogę powiedzieć? 80 tysięcy złotych to zawsze dodatkowy pieniądz. Trochę szkoda, że dostaliśmy dwa razy mniej niż Strzelce Opolskie, ale wykorzystamy zastrzyk finansowy w dobry sposób - zapewnia.
Porowska wyjaśnia, że podział pieniędzy wynikał z ograniczeń szpitali w zakresie dużych zamówień publicznych w końcówce roku.