- Reagujemy w ten sposób na sygnały naszych mieszkańców dotyczące panującego tam chaosu, który przypomina krajobraz księżycowy - mówi wójt Krzysztof Mutz. Sprawdzimy czy na otwartych, nieeksploatowanych wyrobiskach znajdują się wyrzucone śmieci, gruz i nie wiadomo co jeszcze.

- Jeżeli mają być wydobywane piaski i żwiry w tych lokalizacjach to chcielibyśmy, żeby te wyrobiska były zrekultywowane. Mogłyby tam np. powstać wędkarskie stawy rekreacyjne. Obecnie nic takiego się nie dzieje. Ponadto pobliskie drogi są rozjeżdżane przez ciężki sprzęt, a firmy za bardzo nie chcą się tym tematem interesować i nie wygląda to najlepiej - tłumaczy Mutz.

Pięcioosobowa komisja przeprowadzi jutro (08.11) inspekcje tych terenów. Chodzi o 150 hektarów w trójkącie Miedziana-Kosorowice-Przywory.

Wójt nie zdradza, jakie dalsze kroki będą w tej sprawie podejmowane, jeżeli stwierdzone zostaną jakieś nieprawidłowości. Zaznacza jednak, że prawo górnicze nie daje zbyt wielu możliwości, ale w tej sytuacji mogą posypać się mandaty i kary, bo jest to już kolejny apel w tej sprawie.